
Skrzywdzeni przez przestępców od poniedziałku mają łatwiej. Do tej pory śledczy wręczali im kartki z niezrozumiałym spisem przysługujących im praw. Teraz muszą dokładnie wytłumaczyć, jak z tych praw korzystać.

To już przeszłość. Od poniedziałku obowiązuje 15 wytycznych ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy. Nakazują śledczym przesłuchiwać ofiarę przestępstwa tylko raz i nie lekceważyć sygnałów o tym, że wciąż grozi jej niebezpieczeństwo.
Śledczy muszą też ustnie wytłumaczyć ofiarom przestępstw, jak korzystać ze swoich praw, poinformować ich o organizacjach pozarządowych pomagających w takich sytuacjach, napisać wniosek o rekompensatę finansową bądź pozew o odszkodowanie od przestępcy.
Prokuratorzy twierdzą, że wytyczne ministra to dla nich nic nowego. - Pokrzywdzony zawsze mógł do nas przyjść i w razie wątpliwości dowiedzieć się, jak korzystać ze swoich praw - mówi Małgorzata Samoń, prokurator rejonowy w Kraśniku.
Nowością jest to, że wszystkie działania na rzecz pokrzywdzonych mają być udokumentowane w aktach sprawy. - Będzie kontrola z ich realizacji - zapowiada Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Wiele spraw prowadzi policja. W takich przypadkach obowiązki informowania pokrzywdzonych o ich prawach spadły na funkcjonariuszy.
(er)