Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Terespol - przejście graniczne dla ruchu osobowego
(fot. Archiwum)
Zamknięte mogą zostać wszystkie polsko-ukraińskie przejścia graniczne. Ograniczenia w ruchu granicznym wprowadza też Słowacja i Czechy. A Port Lotniczy Lublin będzie badać temperaturę wszystkim przylatującym do Świdnika.
Z 219 przejść granicznych na ukraińskich granicach ma działać tylko 49.
- Pozostałe nie będą przepuszczać obywateli ani pojazdów - powiedział ukraiński premier Denys Szmyhal na briefingu po dzisiejszym posiedzeniu rządu. Nie sprecyzował jednak, które przejścia graniczne będą zamknięte.
- Większość punktów kontrolnych na granicy z Unią Europejską: Polską, Węgrami, Rumunią i Słowacją zostanie zablokowana od czwartku, od godz. 22 do 3 kwietnia – donosi ukraiński portal informacyjny 24tv.ua.
– Przesłaliśmy już naszemu rządowi propozycje konkretnych rozwiązań. Chodzi o wszystkie przejścia na ukraińskiej granicy, w tym na odcinku z Polską – powiedział RMF FM rzecznik ukraińskiej służby granicznej Andrij Demczenko.
Jak podaje ukraiński portal zaxid.net, w obwodzie lwowskim zostaną zamknięte przejścia w Szeginiach, Rawie Ruskiej i w Chyrowie. W obwodzie wołyńskim będzie to przejazd kolejowy w Łudzinie. Na Zakarpaciu zamknięte mają zostać to m. in. Mamałyha, Waszkowice i Sokiriany.
W swoim dzisiejszym komunikacie PKP LHS informuje, że ruch na przejściu granicznym Izov-Hrubieszów odbywa się normalnie, bez żadnych zakłóceń. – Według ukraińskich partnerów nie jest planowane ograniczenie ani zamknięcie ruchu – podkreśla kolejowa spółka. Na tym przejściu prowadzone są wyłącznie przewozy towarowe.
Ukraiński premier zapowiedział też, że na działających przejściach zostaną wzmocnione środki bezpieczeństwa. Już od końca lutego na wszystkich przejściach na Ukrainie podróżni mają mierzoną temperaturę. Ale jak to działa w praktyce najlepiej wiedzą ci, którzy przekraczali ostatnio naszą wschodnią granicę.
- Pasażerom dzisiejszego lotu z Warszawy do Kijowa temperatury nie mierzono – mówi nam jedna z obecnych na pokładzie samolotu osób.
Szmyhal powiedział też, że „w razie konieczności rząd będzie rekomendować liniom odwoływanie połączeń z innymi państwami”.
Na Ukrainie zadecydowano również o zamknięciu szkół oraz o odwołaniu wszystkich wydarzeń z ponad 200 uczestnikami, (ale nie dotyczy to wydarzeń "o znaczeniu państwowym"). - W Kijowie zamknięte zostaną również kina, a w centrach handlowych pojawią się „patrole lekarzy” - informuje CNN.
Burmistrz Kijowa przyznał też, że nie można wykluczyć wprowadzenia stanu wyjątkowego w stolicy w przypadku rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Do wczoraj na Ukrainie potwierdzono tylko jeden przypadek koronawirusa SARS-Cov-2. Jak podaje zaxid.net, pierwszy zdiagnozowany chory to 71-letnia emerytka z Radomyshla w Żytomierzu, u którego koronawirusa wykryto po jej powrocie z Polski. Po drodze do domu kobieta odwiedziła krewnych we Lwowie. Według innych źródeł, zakażona osoba niedawno wróciła z Włoch.
Od piątku 13 marca 2020 roku od godz. 7 do odwołania wprowadzone zostaną restrykcje, które mogą oddziaływać na ruch osobowy i czasowy pobyt obywateli polskich na terytorium Słowacji.
Więcej informacji: https://www.gov.pl/web/slowacja/obostrzenia-wprowadzone-na-terytorium-republiki-slowackiej-z-uwagi-na-zagrozenie-koronawirusem
Termometry na lotnisku w Świdniku
Lotnisko w Świdniku dziś wieczorem poinformowało na swoim Facebooku, że wszyscy pasażerowie rejsów przylatujących do Lublina będą poddawani kontroli temperatury na pokładzie samolotu przed jego opuszczeniem
- Kontrola będzie dokonywana przez uprawniony personel lotniska i służb państwowych z wykorzystaniem środków ochrony osobistej – informuje Port Lotniczy Lublin.
Takich działań nie podjęło jeszcze warszawskie Okęcie, gdzie badani są tylko pasażerowie samolotów z Włoch, Chin i Korei Południowej.
