W Chotyłowie, w powiecie bialskim, na łące znaleziono zwłoki mężczyzny, w Wielkolesie w powiecie lubartowskim, przechodnie natknęli się w rowie na ciało mieszkańca tej miejscowości. Obaj zamarzli na śmierć.
59-letniego mieszkańca gminy Abramów znaleziono przed godz. 8 rano.
- Przyczyną śmierci było wychłodzenie organizmu - mówi Anna Smarzak, z lubelskiej policji. - Mężczyzna widziany był po raz ostatni wczoraj wieczorem w okolicy miejscowego sklepu. Był pod widocznym działaniem alkoholu i zamierzał udać się do domu.
Na łące w Chotyłowie znaleziono zwłoki 35-latka. Mieszkaniec gminy Piszczac gościł do północy u kuzynów. Potem wyszedł do domu.
- W mieszkaniu rodziny, u której ostatnio przebywał zostawił nawet swoje wierzchnie ubranie – mówi Smarzak. - Lekarz wstępnie wykluczył, że ktoś przyczynił się do jego śmierci. Dokładną przyczynę zgonu wyjaśni sekcja zwłok.