Są wreszcie pieniądze na remont najbardziej dziurawej drogi w powiecie lubelskim: odcinka Łuszczów–Kijany. Wiosną przyszłego roku dziury zostaną zalane równym asfaltem.
– Łącznie ma być przebudowanych ponad 2700 metrów tej trasy. Inwestycja ma kosztować ponad 2 mln 100 tys., z czego prawie 650 tysięcy będzie pochodzić z budżetu państwa. Jak tylko pozwoli pogoda, to ruszymy z robotami na wiosnę przyszłego roku. Latem droga powinna być gotowa – mówi Adam Niwiński, starosta powiatu łęczyńskiego.
W ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, tzw "schetynówek”, pieniądze dostał też powiat lubelski. Budżet państwa będzie współfinansować m.in. przebudowę ponad 2,5-kilometrowego odcinka trasy Boża Wola–Zakrzew–Wojdat–Tarnawa i blisko 3-kilometrowy fragment Tarnawka–Zakrzew–Ponikwy.Wartość tych prac to około 3 mln 300 tys. zł.
Na liście przyszłorocznych "schetynówek” znalazła się także przebudowa ponad 800-metrowej trasy Czerniejów–Czerniejów Kolonia w gminie Jabłonna oraz około 1400 metrów drogi Kierz–Kukawka w gminie Bełżyce, a także prawie 2-kilometrowy fragment trasy Kalinówka–Wilczopole w gminie Głusk.
– Nabór wniosków do programu po raz pierwszy odbywał się na nowych zasadach. Są one mniej korzystne dla samorządów. Powiaty i gminy otrzymają z budżetu państwa nie połowę, lecz tylko 30 procent kosztów inwestycji – tłumaczy Małgorzata Tatara, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego.