Ukraiński kierowca padł ofiarą złodziei podających się za policjantów. Na parkingu przy stacji paliw w Kurowie trzej mężczyźni ukradli mu ok. 80 tys. złotych.
Poprosił kierowcę o wyjście z samochodu pod pretekstem sprawdzenia pojazdu. Mówił, że szuka broni i narkotyków. Na zewnątrz kierowca zobaczył dwóch innych młodych mężczyzn. Jeden z nich zaczął sprawdzać odzież kierowcy oraz jego bagaże.
Gdy usłyszał, że w jednej z toreb są pieniądze, wyciągnął je i zaczął się wycofywać. Wtedy Ukrainiec zażądał ich zwrotu, ale drugi mężczyzna podający się za policjanta popchnął go i uderzył. W tym czasie cała trójka uciekła.
Pierwszy mężczyzna który okazywał "legitymację” ma około 30 lat, 175 cm wzrostu, jest krępej budowy ciała i ma krótkie proste włosy oraz okrągłą twarz. Drugi ma około 180 cm wzrostu i jest szczupłej budowy ciała. Trzeci ma około 185 cm wzrostu i jest średniej budowy ciała.
(pab)