Gimnazjalistki mądrzejsze niż gimnazjaliści. Wszyscy - prawie najlepsi w kraju z polskiego. Uwaga uczniowie II klasy gimnazjum - uczcie się języków obcych.
Egzamin lepiej poszedł dziewczynkom. Uzyskały wyższe wyniki niż chłopcy o 4,54 punktu. Nasi gimnazjaliści mieli świetne wyniki z części humanistycznej - lepiej wypadli tylko uczniowie z Mazowieckiego i Małopolskiego. W części humanistycznej najłatwiejsze okazało się wyszukanie informacji w podanym tekście. Kłopot pojawiał się wtedy, gdy trzeba było posłużyć się pojęciami z zakresu poetyki. - Zdający mieli problem z wymienieniem cech utworu, które decydują o jego melodyjności - mówi Lech Gawryłow, wicedyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Krakowie, który wczoraj przedstawił w Lublinie wyniki egzaminu gimnazjalnego.
Trudności sprawiało uczniom wskazanie kontekstu historycznego oraz napisanie rozprawki. - Szczególnie w zakresie uzasadniania postawionej tezy oraz budowania wypowiedzi poprawnej pod względem językowym, ortograficznym i interpunkcyjnym - wylicza Małgorzata Michlowicz, egzaminator gimnazjalny.
Mimo wszystko, nasi uczniowie wypadli dobrze. Ze swoim średnim wynikiem - 32,19 punktu na 50 możliwych, uplasowali się na trzecim miejscu w Polsce. Naszych gimnazjalistów wyprzedzili tylko ci z Mazowieckiego (32,85 punktu) i Małopolskiego (32,78 punktu).
Trochę gorzej wypadła matematyczno-przyrodnicza część egzaminu. Uczniów z woj. lubelskiego wyprzedzili koledzy z województw mazowieckiego, małopolskiego, łódzkiego i podlaskiego. Dla gimnazjalistów najtrudniejsze okazało się zrozumienie przedstawionej w zadaniu sytuacji problemowej związanej z obliczeniem objętości graniastosłupa prostego o podstawie trapezu równoramiennego. - Zważywszy że wkrótce matematyka będzie obowiązkowa na maturze, nie są to dla nas za dobre informacje - mówi Jolanta Misiak, lubelska wicekurator oświaty. - Ale jednocześnie sygnał, nad czym trzeba popracować
Jednak nie tylko do tego nasi uczniowie będą musieli się przyłożyć. Już w przyszłym roku szkolnym wszyscy gimnazjaliści będą obowiązkowo pisać egzamin z języka obcego, którego uczą się w szkole.
Podczas kwietniowego egzaminu na ściąganiu przyłapano 23 gimnazjalistów ze szkół w powiatach: włodawskim, janowskim i łukowskim. Wszyscy zdążyli już napisać poprawkę. - Trzeba jednak przyznać, że tych niesamodzielnie pracujących uczniów jest coraz mniej - dodaje Lech Gawryłow.