257mln zł na drogi i inwestycje wodociągowo-kanalizacyjne rozda województwo z unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego.
Do Urzędu Marszałkowskiego trafiły 542 wnioski z gmin i powiatów na kwotę 2,3 mld zł. Połowa dotyczyła remontów lokalnych dróg. Tymczasem urząd miał do rozdysponowania 257 mln zł.
Pieniądze pójdą na cztery drogi powiatowe (w bialskim, hrubieszowskim, łęczyńskim i janowskim, m. in. w miejscowościach Kijowiec i Husinka) oraz czternaście tras gminnych.
Jeszcze zanim władze województwa utworzyły listy, do Urzędu Marszałkowskiego trafiło ok. 40 protestów. Samorządowcy twierdzą, że eksperci oceniający projekty popełniali błędy. Wskazywali na np. ich nierzetelność i dużą uznaniowość przy przyznawaniu punktów.
- Zależy nam, żeby pieniądze jak najszybciej trafiły do gmin. Dlatego nie zdecydowaliśmy się na unieważnienie procedury - tłumaczy Krzysztof Grabczuk, marszałek województwa. - Wiele z otrzymanych uwag postaramy się wykorzystać w przyszłych konkursach.
- Spróbujemy tak dopasować kryteria, żeby obie strony były zadowolone, a wybrane inwestycje pasowały do strategii rozwoju regionu - stwierdza Marek Flasiński, członek Zarządu Województwa.
Samorządy, które przepadły w konkursach, a sądzą, że ich wnioski były błędnie ocenione, mają teraz kilkanaście dni na złożenie oficjalnych protestów.
rp