Jeśli przegram wybory, to zabiorę wam darmowy Internet – zapowiedział wójt Uścimowa. Przegrał, Internet zniknął. – To przez zwykłą awarię, niczego nie zabierałem – mówił nam wczoraj.
Bezpłatny Internet działa w gminie od kilku lat. Pojawił się dzięki programowi "Ikonka”. Rząd zapłacił za komputery i radiowy nadajnik. O łącza zadbał samorząd. Nadajnik umieszczono na dachu Urzędu Gminy w Uścimowie. Początkowo z Internetu korzystali m.in. urzędnicy. Był też w pobliskiej bibliotece i domach znajdujących się promieniu 400 m od urzędu.
Później były już wójt Stanisław Wołoszkiewicz postanowił, że dostęp do sieci będzie mieć więcej mieszkańców i kupił bardziej wydajny nadajnik. Dzięki temu z gminnego Internetu korzystało więcej mieszkańców, ok. 100 gospodarstw.
Podczas drugiej tury wyborów użytkownicy sieci dostali od Wołoszkiewicza maile z zapowiedzią, że jeśli przegra wybory, to nie będzie darmowego Internetu. Argumentował, że był on rozbudowywany z jego "prywatnej inicjatywy i dużym wysiłkiem”.
Wołoszkiewicz przegrał wybory, a kilku dni temu sieć zamilkła.
W Gminnej Bibliotece Publicznej w Uścimowie z darmowego Internetu korzystały głównie dzieci. Są tam dwa komputery dostępne dla mieszkańców. Naprzeciwko biblioteki mieści się szkoła podstawowa i gimnazjum.
– Dziennie przychodziło 7–8 osób, nie tylko uczniów, dorośli internauci też zaglądali. Teraz jest pusto – mówi Magdalena Haraszczuk, dyrektor biblioteki.
Dostępu do sieci nie ma również w domach. – Komputer nie może się połączyć z tzw. punktem dostępowym – mówi pan Mariusz z Drozdówki (nie chciał podać swojego nazwiska). – Podejrzewam, że stoi za tym były wójt.
Ale ten zaprzecza. – Żadnych nadajników nie zabierałem – zapewnia Stanisław Wołoszkiewicz. – Nie wchodziłem na dach urzędu gminy i niczego nie zdejmowałem. To typowa awaria, którą trzeba usunąć. Już wcześniej były takie problemy.
Nowy wójt zapowiada, że zajmie się sprawą. – Już zgłosiło się kilka firm, które mogą dostarczać nam Internet. Zrobię wszystko, żeby wrócił w ciągu najbliższego tygodnia – obiecuje Koziński.