Drożej możemy w tym sezonie zapłacić za czereśnie, wiśnie, truskawki i morele. Mniej z kolei mają kosztować jabłka i gruszki. Szacunki dotyczącą tegorocznych zbiorów przestawiono dziś podczas debaty sadowniczej, która odbywała się w ramach Targów Rolniczych Agro-Park w Lublinie.
Według prognoz profesora więcej, bo ok. 2 mln 300 tys. ton ma być w tym roku jabłek. W ubiegłym roku zebrano 1 mln 800 tys. (dane Głównego Urzędu Statystycznego). Większy niż w roku biegłym ma być też zbiór gruszek.
Mniej będzie natomiast wiśni. Według GUS w 2010 r. zbiory wyniosły niespełna 143 tys. ton, zaś tegoroczne szacunki mówią o ok. 110 tys. ton. Mniej ma być również czarnej porzeczki, czereśni, truskawki, moreli, brzoskwini i agrestu.
Wszystko przez przymrozki. – Mieliśmy dwa okresy niskich temperatur – przypominał prof. Makosz. – W listopadzie ub. r. i w luty tego roku, kiedy temperatury spadły w nocy nawet do – 25 stopni Celsjusza. Uszkodzone zostały zarówno drzewa jak i krzewy. Na północ od Lublina, w okolicach Białegostoku bardzo zmarzły drzewa jabłoni. Na Lubelszczyźnie szkody nie są tak duże, ponieważ spadek temperatur nie był tak znaczący.
Choć zbiory malin mają być na podobnym, co w ubiegłym roku poziomie, ok. 80 tys. ton to są też pewne obawy. – Niewiele plantacji maliny letniej jest w dobrej kondycji – podkreślał Tomasz Solis, wiceprezes Związku Sadowników RP. – Nie wróży to najlepiej, ale zakłady przetwórstwa będą musiał coś jednak skupować.
Dwudniowe targi Agro-Park rozpoczęły się w sobotę. Podczas imprezy w hali Międzynarodowych Targów Lubelskich zaprezentowało się ponad 100 firm i instytucji z całej Polski.