Morderca zostawił odcisk buta w mieszkaniu zamordowanej 67-letniej Zofii K. z Zastowa Karczmińskiego w gminie Wilków. Okazało się, że to ślad sąsiada zabitej kobiety. Wczoraj Jerzy K. został skazany przez Sąd Okręgowy w Lublinie na 15 lat więzienia.
Podczas pierwszego przesłuchania mężczyzna twierdził, że nie pamięta, czy zabił kobietę. Potem mówił już stanowczo, że jest niewinny. W trakcie procesu kazał przesłuchiwać świadków, którzy stawiali go w dobrym świetle: zaprzeczali, żeby chodził po wsi z nożem i straszył napotkanych mieszkańców.
– Ludzie często nie pamiętają, co robili po alkoholu. Tracą pamięć, robią różne rzeczy a zdarza się, że dokonują zabójstw – uzasadniał wczorajszy wyrok sędzia Krzysztof Ogrodnik.
– Te dowody jednoznacznie wskazują, że to Jerzy K. zamordował kobietę – stwierdził sędzia Ogrodnik.
Prokuratura w Opolu Lubelskim domagała się dla Jerzego K. kary 15 lat więzienia. Mężczyzna wysłuchał wyroku bez cienia emocji.
Orzeczenie jest nieprawomocne.