Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kopina. W wypadku zginęły dwie młode Bułgarki, siedem osób zostało rannych, tylko jednej nic się nie stało.
Busem jechało jedenaście osób. Kierował Bułgar. Cześć pasażerów zajmowała siedzenia, pozostali siedzieli na bagażach. Jechali z Lublina na targ w Urszulinie.
Kilka minut po godziną siódmą a Kopinie na trasie między Cycowem, a Urszulinem pod Łęczną, samochód na zakręcie wypadł z drogi. Przewrócił się i dachem uderzył w drzewo. Zginęły dwie kobiety, które siedziały najbliżej miejsca uderzenia.
- Pozostali wypadli przez dach na zewnątrz - mówi - mówi Sławomir Cielniak, oficer prasowy policji w Łęcznej.
Żadnych obrażeń nie odniósł tylko jedne z mężczyzn. Spał gdy doszło do wypadku. Wśród pasażerów tylko jedna osoba była narodowości polskiej.
er
Kilka minut po godziną siódmą a Kopinie na trasie między Cycowem, a Urszulinem pod Łęczną, samochód na zakręcie wypadł z drogi. Przewrócił się i dachem uderzył w drzewo. Zginęły dwie kobiety, które siedziały najbliżej miejsca uderzenia.
- Pozostali wypadli przez dach na zewnątrz - mówi - mówi Sławomir Cielniak, oficer prasowy policji w Łęcznej.
Żadnych obrażeń nie odniósł tylko jedne z mężczyzn. Spał gdy doszło do wypadku. Wśród pasażerów tylko jedna osoba była narodowości polskiej.
er
