Ukradł pieniądze i kosiarkę, wygrażał siostrze i matce. Kobieta poszła na policję i złożyła zawiadomienie o przestępstwie.
- Kwota nie była duża, ale były to jedyne oszczędności, jakie zostały jej na utrzymanie rodziny – mówi Renata Laszczka-Rusek, z KWP w Lublinie. – Dodała, że chłopak w kwietniu ukradł z posesji, na której mieszkają, kosiarkę elektryczną. Twierdziła, że obawia się swojego dziecka, bo groził jej oraz swojej młodszej siostrze.
15-latek był już notowany przez policję. Był pod nadzorem kuratora. Policjanci zatrzymali go już we wtorek po południu. Okazało się, że ostatnio włamał się do budynku przy ul. Dzierżawnej. Zabrał grzejnik i blachę, które sprzedał w punkcie skupu złomu.