Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przetarg na drogę Lublin-Kraśnik podzielono na trzy części (Fot. GDDKiA/K. Nalewajko)
Dziewiętnaście firm z Polski i Europy zainteresowanych jest zaprojektowaniem i budową drogi ekspresowej S19 od końca zachodniej obwodnicy Lublina do obwodnicy Kraśnika
Odcinek ten ma ok. 42 km długości. – Do drugiego etapu przetargu i złożenia ofert zostaną zaproszeni wykonawcy, którzy pozytywnie przejdą weryfikację dostarczonych wniosków – tłumaczy Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Z kolei w poniedziałek 28 września będą znane firmy zainteresowane realizacją dalszego odcinka S19 o łącznej długości ok. 33 km, od Kraśnika do granicy z woj. podkarpackim.
Przetarg na drogę Lublin-Kraśnik podzielono na trzy części – od węzła Lublin Węglin do węzła Niedrzwica Duża (długość ok. 12 km), od węzła Niedrzwica Duża do początku obwodnicy Kraśnika (ok. 20 km) oraz na obwodnicę Kraśnika (ok. 10 km).
– Zadaniem wyłonionych w przetargu wykonawców będzie opracowanie dokumentacji technicznej, uzyskanie decyzji zezwolenia na realizację inwestycji drogowej oraz wybudowanie trasy. Dwujezdniowa droga ekspresowa na większości swego przebiegu będzie prowadziła po nowym śladzie omijając Niedrzwicę oraz Wilkołaz – dodaje K. Nalewajko.
Postępowanie przetargowe prowadzi oddział w Kielcach. W lubelskim oddziale brakuje ludzi, bowiem większość z nich jest zaangażowana przy postępowaniach przetargowych na drogę S17.
