Marszałek kontroluje działalność Lubelskiej Agencji Wspierania Przedsiębiorczości, która przyznała 497 tys. zł unijnej dotacji spółce dwóch wpływowych działaczy PO.
- Kontrola zaczęła się już 30 marca, ale po ostatnich doniesieniach prasowych obejmie również kwestię tego konkursu – mówi Krzysztof Prybuła rzecznik prasowy marszałka województwa.
Firma Prestige Solutions założona przez Pawła Markiewicza i Piotra Steca, dwóch wpływowych działaczy lubelskiej Platformy, miała dostać 497 tys. zł dofinansowania w konkursie na wsparcie otoczenia biznesu i transfer wiedzy. Pieniądze przyznała LAWP (kierownikiem oddziału oceny projektów był Paweł Majka z PO, teraz zastępca dyrektora w magistracie), a decyzja zaakceptował ostatecznie zarząd województwa w którym zasiada dwóch ważnych polityków Platformy. Po ujawnieniu sprawy firma zrezygnowała z dofinansowania.
Markiewicz i Stec bronią się we wczorajszym oświadczeniu: praktycznie każdy, kto przeszedł ocenę formalną na konkursie otrzyma dofinansowanie; ani oni, ani ich spółka nie zarobi na działalności; przynależność partyjna nie odegrała żadnej roli w ocenie wniosku Prestige Solutions.
Jednak dziś Markiewicz zrezygnował z ubiegania się o fotel szefa kancelarii prezydenta Lublina – kancelarią pokieruje Katarzyna Mieczkowska – Czerniak, rzecznik prezydenta Krzysztofa Żuka.
Tymczasem dzisiaj Wojewódzki Sąd Administracyjny nakazał LAWP ponowne rozpatrzenie wniosku podmiotu, który konkurował o unijne pieniądze z firmą działaczy PO. - Agencja upierała się, że wniosek nie spełnia konkursowych kryteriów, choć w naszym statucie jest jasno napisane, że jesteśmy podmiotem otoczenia biznesu - mówi proszący o anonimowość przedstawiciel tej instytucji.