W środę zaczęła się rozbiórka straganów wzdłuż al. Tysiąclecia, które mają zwolnić miejsce pod ścieżkę rowerową. Poprawiona koncepcja przebudowy drogi została już przekazana miastu przez projektanta. Wstępnie znana jest m.in. szerokość chodników
Środa była ostatnim z trzech dni, które spółka Lubelskie Dworce dała kupcom na zdemontowanie straganów. Na kilku stoiskach wciąż odbywał się wczoraj handel, ale większość była zamknięta. Na budkach wisiały kartki informujące klientów o nowym miejscu działalności. W wielu przypadkach jest to pobliskie targowisko Bazar, ale np. jedna z kartek odsyłała klientów na ul. Nadbystrzycką.
Kupcy są zobowiązani do demontażu stoisk na własny koszt. W środę po godz. 13 takie prace prowadzone były za wiatą przystankową znajdującą się bliżej dworca. W czwartek (bardzo teoretycznie) po starych straganach nie powinno dziś śladu, takie są przynajmniej oczekiwania spółki. Mniej wymagające jest miasto, które mówi spółce, że teren musi być oczyszczony do dnia, gdy stanie się placem budowy, co nastąpić ma w drugiej połowie sierpnia, bliżej końca miesiąca.
W środę firma, która wygrała przetarg na zaprojektowanie i wykonanie przebudowy al. Tysiąclecia po stronie dworca przedłożyła miastu poprawioną koncepcję. Zakłada ona, że między rondem a ul. Cerkiewną (czyli wjazdem na plac manewrowy PKS) obok jezdni znajdzie się dwumetrowej szerokości pas zieleni, obok niego szeroka na 3 m ścieżka rowerowa oddzielona krawężnikiem od chodnika o szerokości 5 m.
Inaczej wyglądać miałby odcinek między Cerkiewną a halą Nova: zaraz przy wydłużonej zatoce przystankowej byłby czterometrowej szerokości chodnik i szeroka na 3 m ścieżka rowerowa. Za Novą znów zmieniałaby się kolejność: zaraz przy jezdni byłaby ścieżka rowerowa o szerokości 3 m, zaś obok niej szeroki na 5 m chodnik.
Koncepcja czeka teraz na akceptację miejskiego Zarządu Dróg i Mostów.