Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Anioły istnieją, uczą się w lubelskiej "szesnastce". Stworzyły ozdobne choinki, bombki, świeczniki oraz różnego rodzaju ozdoby choinkowe a wszystko to w szczytnym celu. W Szkole Podstawowej nr 16 im. Fryderyka Chopina w Lublinie już po raz piąty odbył się kiermasz świąteczny pod hasłem " Anioły Karoli".
W środowej akcji brała udział Marysia. Dziewczynka była bardzo przejęta, by wszystkie przez nią przygotowane ozdoby zostały sprzedane. Zapytana dlaczego wzięła udział w wydarzeniu odpowiedziała bardzo dojrzale.
- Dla mnie Karolina chociaż jej nie znałam, jest wzorem do naśladowania. Przygotowałam własnoręcznie zrobione stroiki świąteczne, bombki i ozdóbki choinkowe. Zbieramy na naszych kolegów, którzy leżą w szpitalach. Pomaganie jest fajne - mówiła dumna dziewczynka.
- Karolina Majewska była uczennicą naszej szkoły. Była osoba mocno zaangażowaną w akcje charytatywne. Dzięki tej postawie, powstał pomysł zorganizowania kiermaszu "Anioły Karoli". W inicjatywę zaangażowała się cała społeczność szkolna. Uczniowie klas 1-8 wraz z nauczycielami i rodzicami, aktywnie włączyli się w tworzenie aniołów i innych rękodzieł związanych ze świętami Bożego Narodzenia - mówiła Anna Nastaj, nauczycielka SP 16.
Dochód z kiermaszu zasili konto Stowarzyszenia " Życie z chorobą nie musi być smutne" im. Karoli Majewskiej z przeznaczeniem dla dzieci przewlekle chorych przebywających w szpitalach dziecięcych.
Wydarzenie organizowane było w ramach trzeciej edycji Ogólnopolskiego Projektu Edukacyjnego " Nie jestem sam - pomagam".
