Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Hanna Bytniewska)
Powietrzne ewolucje snowboardowe na ogromnej poduszce, jazda po wszystkim oprócz śniegu i akcja „Bezpieczny stok”. Te atrakcje czekały wczoraj na wszystkich, którzy pojawili się na Globus Ski w Lublinie.
Na lubelskim stoku została rozstawiona poduszka o wymiarach 10 na 12 metrów – tzw. Flybag. Jak twierdzą fani jazdy na desce, to najlepsza forma trenowania ewolucji, zarówno dla amatorów jak i profesjonalistów. Wykorzystywana jest przez snowboardzistów i narciarzy, ale też rowerzystów. Dzięki zastosowaniu specjalnego materiału, ryzyko odniesienia kontuzji podczas wykonywania ewolucji jest minimalne.
Wczoraj na Globus Ski można też było zobaczyć jibbing, czyli nietypową technikę jazdy na snowboardzie i na nartach. Polega na jeździe po specjalnych przeszkodach m.in. poręczach czy skrzyniach. Czyli po wszystkim, oprócz śniegu. Wczoraj uczestnicy ewolucji ćwiczyli obroty wokół własnej osi, salta i skoki.
Imprezę pod nazwą „Poduszka Flybag + Open Jibb DŻEM Chill&Grill + Bezpieczny Stok” przygotował lubelski MOSiR oraz Fundacja Rozwoju Sportu w Lublinie z pomocą Snow Constructions.
Wczoraj na Globus Ski można też było zobaczyć jibbing, czyli nietypową technikę jazdy na snowboardzie i na nartach. Polega na jeździe po specjalnych przeszkodach m.in. poręczach czy skrzyniach. Czyli po wszystkim, oprócz śniegu. Wczoraj uczestnicy ewolucji ćwiczyli obroty wokół własnej osi, salta i skoki.
Imprezę pod nazwą „Poduszka Flybag + Open Jibb DŻEM Chill&Grill + Bezpieczny Stok” przygotował lubelski MOSiR oraz Fundacja Rozwoju Sportu w Lublinie z pomocą Snow Constructions.
