Lublin chce wykorzystać renomę swojego festiwalu do tego, by… utrzymać na stałe połączenie lotnicze z Gdańskiem. To właśnie na Pomorzu skoncentruje się promocja tegorocznej edycji imprezy Carnaval Sztuk-Mistrzów. Na reklamę pójdzie aż jedna trzecia budżetu wydarzenia.
Kampania ma być szczególnie zauważalna na Pomorzu. Po to, by ściągnąć stamtąd jak najwięcej gości.
Ratusz nie ukrywa, że chciałby zapełnić samoloty z Gdańska do Świdnika. Takie połączenie uruchomił kilka dni temu Eurolot od razu zapowiadając, że są to loty sezonowe, ale mogą być utrzymane w rozkładzie na stałe, jeśli będzie dużo pasażerów.
– Chcielibyśmy, żeby ta linia była całoroczna – przyznaje Krzysztof Żuk, prezydent miasta. Jest przekonany, że kulturalna impreza może ściągnąć rzesze turystów. – Noc Kultury zapełniła nam hotele w 100 proc. – podkreśla.
Tegoroczna edycja Carnavalu Sztuk-Mistrzów potrwa od 8 do 11 sierpnia. Z 1,2 mln zł kosztów miasto pokrywa ze swojej kasy 900 tys. zł, 200 tys. zł wykładają sponsorzy, a 100 tys. zł Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.