To nie może tak wyglądać – oburza się nasza Czytelniczka niezadowolona z tego, jak zorganizowany jest ruch na pl. Dworcowym. Jej zdaniem panuje tu chaos, brak właściwego oznaczenia drogi do przystanków. Ratusz zapowiada poprawki.
Przejazd przez pl. Dworcowy mocno się skomplikował z chwilą rozpoczęcia budowy nowego dworca autobusowego przy ul. Młyńskiej. Od placu odcięta została ul. Gazowa, jedyny dojazd prowadzi przez Pocztową, natomiast ul. Dworcowa stała się drogą jednokierunkową z przejazdem wyłącznie w stronę Młyńskiej. Sam plac, jak zwykle, jest częściowo zastawiony parkującymi samochodami, częściowo służy za postój taksówek.
– To, co się dzieje, to jest kpina – pisze do nas pani Ewa, jedna z naszych Czytelniczek. – Po każdym pociągu, z którego wyjdzie 50 osób, tych 50 osób koczuje pod przejściem podziemnym czekając na taksówki, które przyjeżdżają jedna za drugą i chaotycznie kołują na ślepym odcinku, bo reszta placu jest zastawiona dzień i noc prywatnymi autami.
Zdaniem pani Ewy należałoby zlikwidować możliwość parkowania. – Proponuję wyrzucenie z placu prywatnych aut, zorganizowanie z barierek tymczasowego ronda, wydłużenie postoju taksówek oraz zrobienie miejsc „kiss&ride” – sugeruje nasza Czytelniczka.
Urząd Miasta odpowiada, że parking pozostanie do czasu przebudowy pl. Dworcowego. – Jeśli pojazdy parkują w innych miejscach powodujących utrudnienia w przejeździe pojazdów, to należy zgłaszać takie wykroczenie służbom mundurowym – przekazała nam Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza.
Z takim problemem zmagają się kierowcy miejskich autobusów i trolejbusów przejeżdżających przez pl. Dworcowy od Pocztowej w kierunku Młyńskiej. Szczególnie wieczorami i w weekendy na wjeździe w ul. Dworcową zaparkowanych jest tyle samochodów, że kierowcom trudno jest wykonać manewr skrętu w prawo. Trzeba to robić w żółwim tempie i „na milimetry”, aby nie porysować parkujących aut.
Dla części podróżnych wyzwaniem może być dotarcie do właściwego przystanku komunikacji miejskiej. Na tablicy przed dworcem wisi nieaktualny od 11 sierpnia schemat rozmieszczenia tymczasowych przystanków, z którego wynika, że linia 154 nie jeździ przez ul. Pocztową, a na ul. Młyńskiej można wsiąść w autobusy do centrum, choć zostały tam wyłącznie dwie linie.
– W kwestii nieaktualnych schematów linii komunikacji miejskiej zwróciliśmy się do Zarządu Transportu Miejskiego o przygotowanie i rozwieszenie nowych, przedstawiających aktualną obsługę dworca przez autobusy i trolejbusy – oznajmiła nam w piątek Justyna Góźdź. Wczoraj przed dworcem wciąż wisiały nieaktualne schematy.