Na parkingu przy ul. Tatarakowej w Lublinie kilku mężczyzn próbowało okraść samochód. Przeszkodził im policjant, który akurat wynosił śmieci.
Funkcjonariusz nie miał przy sobie telefonu. Postanowił więc sam zatrzymać sprawców. Na jego widok złodzieje zaczęli uciekać. Jeden ze sprawców zbiegł, jednak dwóch zostało przez niego zatrzymanych w pobliżu samochodu. Dopiero wtedy wezwał posiłki.
– Policjanci, którzy przybyli na miejsce, ujawnili przy samochodzie dokumenty z pojazdu oraz nawigację GPS z ładowarką. Jak się okazało, nawigacja pochodziła z kradzieży innego samochodu – wyjaśnia Fijołek.
Zatrzymani mężczyźni to 18-letni Daniel J. i Mariusz Ch. Obaj są mieszkańcami Lublina. Byli pijani, mieli od 1,5 do 2 promili alkoholu w organizmie. Jeden z nich przyznał się do trzech innych włamań do pojazdów.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.