Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
27 lubelskich dzielnic otrzymało nowe statuty. Uchwaliła je dzisiaj Rada Miasta. Główną zmianą jest wykreślenie z ordynacji wyborczej 3-proc. progu frekwencji, poniżej którego głosowanie było nieważne.
To właśnie z powodu tego progu w niektórych dzielnicach nie działają rady. Co więcej, prawnicy uznali, że tego typu zapisy są niezgodne z prawem, bo samorząd nie ma prawa wprowadzać do ordynacji żadnych innych wymogów poza tymi wynikającymi z ustaw. Progu frekwencyjnego nie ma też np. w wyborach parlamentarnych, prezydenckich czy też samorządowych.
W dzielnicach, w których nie działają rady mają się odbyć wybory uzupełniające, które zostaną przeprowadzone według nowych zasad. Wcześniej nie można było rozpisać wyborów, bo uniemożliwiał to protest sędziów. Stare ordynacje mówiły, że w składzie komisji wyborczej musi znaleźć się sędzia. Ale chętnych nie było, bo przedstawiciele Temidy bojkotując udział w komisjach postanowili zwrócić uwagę na zbyt niskie - ich zdaniem - zarobki sędziów. W ordynacjach, które są częścią uchwalonych dzisiaj statutów nie ma już zapisów mówiących o tym, że w komisji musi zasiadać sędzia.
(drs)
W dzielnicach, w których nie działają rady mają się odbyć wybory uzupełniające, które zostaną przeprowadzone według nowych zasad. Wcześniej nie można było rozpisać wyborów, bo uniemożliwiał to protest sędziów. Stare ordynacje mówiły, że w składzie komisji wyborczej musi znaleźć się sędzia. Ale chętnych nie było, bo przedstawiciele Temidy bojkotując udział w komisjach postanowili zwrócić uwagę na zbyt niskie - ich zdaniem - zarobki sędziów. W ordynacjach, które są częścią uchwalonych dzisiaj statutów nie ma już zapisów mówiących o tym, że w komisji musi zasiadać sędzia.
(drs)
