Nie przyjmuj prezentów na zakończenie roku. Nie dawaj korepetycji uczniom, których uczysz szkole. To tylko niektóre z zapisów, jakie powinny się znaleźć w kodeksie etycznym dla nauczycieli. Propozycję stworzenia takiego dokumentu dyrektor LO nr VII w Lublinie wysłał już do ministra edukacji.
I dyrektor wymienia standardowe zachowania, które w kręgach nauczycielskich nie wzbudzają kontrowersji. – To że nauczyciel daje korki swojemu uczniowi, dziwi niewielu. To że mówi, jaki prezent chce dostać na zakończenie roku szkolnego, także. No i gdzie tu jest etyka!? Gdzie poszanowanie dla zawodu, który w swojej misji ma wpisane wychowanie – oburza się Wagner.
Dlatego postanowił zmobilizować Ministerstwo Edukacji do stworzenia dokumentu, który jasno i precyzyjnie określi, jak powinien zachowywać się belfer. – Wprawdzie w Karcie nauczyciela jest zapisane, żeby godnie wykonywać swój zawód. Ale jest to tak ogólne, że nie nadaje się do niczego – twierdzi dyrektor Wagner. – Gdyby było napisane czarno na białym, że to jest dozwolone, a to nie, to wtedy może komisje dyscyplinarne działające przy kuratoriach byłyby bardziej rygorystyczne wobec występków nauczycieli.
Lubelski kurator oświaty zastanawia się nad słusznością tworzenia takiego kodeksu. – Wszelkie prawa i obowiązki są zapisane w Karcie nauczyciela. Dodatkowo, każdy nauczyciel przy mianowaniu składa ślubowanie o godnym sprawowaniu swojego urzędu. Dlatego zastanawiam się, czy kodeks powinien być regulacją prawną – mówi Lech Sprawka, kurator oświaty. – Rozumiem jednak intencje dyrektora Wagnera, który chce uszczegółowić zasady etycznego postępowania nauczycieli. Dlatego, jeśli dyrektor Wagner przedstawi mi swój pomysł, przedyskutujemy go.
Jednak sami nauczyciele powątpiewają w skuteczność dodatkowego dokumentu. – Korepetycje czy prezenty wręczane nauczycielom na rozmaite okazje są stare jak świat. Tego się nie da wyplenić – mówi jedna z lubelskich nauczycielek. – Ja udzielam korepetycji, moja koleżanka, kolega. Ale musimy jakoś dorabiać. Z czystej pensji nauczyciela trudno jest wyżyć.
Ministerstwo Edukacji jeszcze nie ustosunkowało się do propozycji dyrektora Wagnera. – Przy najbliższej okazji poruszę ten temat z ministrem – mówi Cyprian Gutkowski, asystent ministra Romana Giertycha. •