Mirosław Piotrowski, europoseł z Lublina, napisał we wtorek do Komisji Europejskiej. Chce, żeby zajęła się "dyskryminacją mediów katolickich” w Polsce. A w lubelskich parafiach trwa zbiórka podpisów przeciw pominięciu TV Trwam przy przydzielaniu koncesji.
– Wystosowałem w związku z tym pisemne pytanie do Komisji Europejskiej – tłumaczy prof. Mirosław Piotrowski (PiS), poseł Parlamentu Europejskiego z Lublina. – W akcji uczestniczy również siedmiu innych europarlamentarzystów, m.in. Zbigniew Ziobro i Ryszard Czarnecki. Chcemy zainteresować Komisję niedopuszczalnymi praktykami, które dyskryminują media katolickie. To jest niezgodne ze standardami europejskimi.
– Chętnie pod takim apelem bym się podpisała – deklaruje pani Zofia, mieszkanka lubelskiego LSM. – Odpowiada mi profil TV Trwam i programy, które nadaje. Nie widziałam, żeby na antenie wypowiadał się ojciec Rydzyk. Moim zdaniem zarzuty wobec duchownego są mocno przesadzone.
Na stronie internetowej TV Trwam można pobrać wzór pisma do prezesa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. "My, niżej podpisani, żądamy (…) przyznania Telewizji Trwam należnego miejsca na tzw. multipleksie (pakiet programów naziemnej telewizji cyfrowej – red.). Żądamy zaprzestania dyskryminacji katolickich mediów” – czytamy w nim.
Dołączony jest też apel dyrektora Radia Maryja. "Kochani, jeśli nie otrzymamy miejsca na multipleksie, zostanie zlikwidowana jeszcze jedna możliwość na ewangelizację” – ostrzega ojciec Tadeusz Rydzyk.
W niektórych lubelskich parafiach ruszyła akcja w obronie toruńskiej stacji. – W niedzielę były zbierane podpisy, ale nie sprawdzałem, ile osób się podpisało – mówi ks. Eugeniusz Szymański, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego przy ul. Nałkowskich.
W parafii Dobrego Pasterza na Czechowie podpisy będą zbierane po mszach w najbliższą niedzielę. Inni się jeszcze zastanawiają. – Parafianie pytają, czy u nas będą zbierane podpisy – mówi ks. prałat Stanisław Dziwulski, proboszcz parafii św. Józefa na LSM. – Decyzja jeszcze nie zapadła.
Czy księża powinni się włączać w takie akcje? – Nie sądzę, żeby robiły to same parafie, tylko koła, do których należą sympatycy Radia Maryja – komentuje ks. Mieczysław Puzewicz, rzecznik lubelskiej kurii. – W sprawie protestu Radia Maryja na pewno żadnego stanowiska nie zajął ani Episkopat Polski ani archidiecezja lubelska.
– Nie zgadzamy się z zarzutem o dyskryminacji – komentuje Katarzyna Twardowska, rzecznik prasowy KRRiT. – Trwa proces odwoławczy. Sprawa koncesji rozstrzygnie się do końca stycznia.
– Przejście na nadawanie cyfrowe w najmniejszy sposób nie zmienia nic w sytuacji TV Trwam, która i tak dzisiaj nie jest nadawcą analogowym, ale jak dziesiątki innych nadawców rozprowadzana jest i będzie przez satelitę i w sieciach kablowych – przekonuje Krzysztof Luft, członek KRRiT.