Budowa kompleksu sportowego u zbiegu Głębokiej i Raabego wreszcie ruszy z miejsca. Wczoraj Akademia Rolnicza podpisała umowę o współfinansowaniu tej inwestycji z funduszy unijnych. I rozpisała przetarg na wykonawcę.
Główną część obiektu zajmie pływalnia. Sześć torów, 25 metrów długości, 15 metrów szerokości. - Z wodą uzdatnianą przez cały czas. I to bez użycia chloru - wyjaśnia Henryk Bichta, kanclerz Akademii Rolniczej. - A do tego duża zjeżdżalnia i jacuzzi.
Pływaków będzie można obserwować z jednego z dwustu miejsc na trybunach. Albo z kawiarni z widokiem na basen. Nad pływalnią znajdzie się hala z boiskiem do koszykówki, siatkówki, piłki ręcznej lub tenisa z trybunami na ponad dwieście miejsc. Oprócz tego w kompleksie będą jeszcze dwie mniejsze sale do trenowania sztuk walki i aerobiku oraz pomieszczenia do odnowy biologicznej.
- Całość ma kosztować ponad 23 miliony zł - wyjaśnia Bichta. Wczoraj władze akademii podpisały z wojewodą umowę na sfinansowanie większości inwestycji z funduszy unijnych. - Dostaliśmy prawie 17,5 miliona zł. Reszta to pieniądze uczelni.
Bichta przekonuje, że uzyskane pieniądze pozwolą na szybkie ruszenie z pracami budowlanymi. - Rozpisaliśmy już przetarg na realizację inwestycji. Po przebrnięciu przez wszystkie procedury, na początku stycznia powinniśmy zacząć poważne prace.
Bo część robót już wykonano. - Wycięliśmy drzewa rosnące na rogu ul. Głębokiej i Raabego. Zlikwidowaliśmy też instalację centralnego ogrzewania, która znajdowała się na terenie przyszłej budowy - tłumaczy kanclerz. - Bo zależy nam na jak najszybszym wybudowaniu kompleksu.
- Nowa hala i basen są nam niezbędne - mówi Jacek Szyłejko, zastępca kierownika Studium Wychowania Fizycznego i Sportu AR - Na uczelni jest siedemnaście sekcji sportowych, które nie mają gdzie trenować. Musimy wynajmować dodatkowe sale.
Szyłejko podkreśla też znaczenie nowego basenu. - Lublin ma kilkadziesiąt tysięcy żaków i tylko jedną krytą pływalnię akademicką. Najczęściej pływają na niej studenci UMCS, który jest jej właścicielem.
Z nowego kompleksu będą mogli korzystać nie tylko studenci Akademii Rolniczej. - Sportowcy będą trenowali rano, a po południu będzie tam mógł wejść każdy, kto zechce - tłumaczy Buchta. - I to już za 2,5 roku. s