Od początku roku do końca czerwca policjanci zabrali 1347 praw jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
W Lublinie aż 301 kierowców pożegnało się z prawem jazdy za zbyt szybką jazdę. – Po 116 kierowców straciło prawo jazdy na 3 miesiące w Zamościu i Łukowie, natomiast w Biłgoraju 103 – wylicza asp. Anna Kamola z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Dla porównania od 18 maja do końca 2015 roku z prawem jazdy pożegnało się 1224 zbyt szybkich kierowców.
Niemal codziennie policjanci muszą korzystać uprawnień, które dały im nowe przepisy. W Kolonii Jamielnik (pow. Łukowski) kierowca mazdy pędził w terenie zabudowanym 140 km/h i wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej. Jego jazdę nagrał policyjny wideorejestrator. Młody mężczyzna został ukarany tysiączłotowym mandatem, otrzymał 15 punktów karnych i na 3 miesiące stracił prawo jazdy.
Przypomnijmy, że od 18 maja zeszłego roku obowiązują rygorystyczne przepisy dotyczą przekroczenia limitów prędkości w terenie zabudowanym. Kierowca, który przekroczy ją o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym, traci prawo jazdy na trzy miesiące. Policjant zabiera dokument na miejscu. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy i zostanie na tym złapana, z prawem jazdy pożegna się na kolejne 3 miesiące. Jeśli kierowca w tym czasie i tak zdecyduje się wsiąść „za kółko”, starosta wydaje wówczas decyzję administracyjną o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Kierowca w takiej sytuacji musi zdawać egzamin na prawo jazdy.
Mimo dolegliwych konsekwencji wielu kierowców zdecydowało się naruszyć zakaz prowadzenia pojazdu. – W tym roku na złamaniu 3-miesięcznego zakazu złapaliśmy już 41 kierowców, a 104 na zlekceważeniu 6-miesięcznego okresu – dodaje Anna Kamola.
Najwięcej praw jazdy w tym roku zatrzymano w powiecie lubelskim – 233, w powiecie zamojskim – 220, 131 – w łukowskim i 97 w bialskim.