To już koniec naszej przygody filmowej. Scenami z odbijania "Rudego” z niemieckiej więźniarki i strzelaniny pod Arsenałem zakończyła się wizyta ekipy "Kamieni na szaniec” w Lublinie. Lada dzień znikną z placu Rybnego dekoracje zielona kamienica na rogu zostanie przemalowana na seledynowo, a w staromiejskich pubach nie będą siedzieli panowie i panie wystylizowani na warszawiaków z lat 40. ubiegłego wieku.