Kiepskie warunki sanitarne na koloniach. Lubelski sanepid wylicza uchybienia

– Najpoważniejsze dotyczyły braku warunków do przygotowywania posiłków, głównie śniadań i podwieczorków. Stwierdziliśmy także brak punktów wodnych do mycia żywności, a także do mycia i dezynfekcji naczyń, na których serwowane były posiłki – mówi Magdalena Bocheńczyk z oddziału higieny żywności, żywienia i przedmiotów użytku w Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. – W niektórych miejscach nie była zachowana segregacja żywności, zdarzało się, że produkty były przeterminowane i nieoznakowane albo nie było informacji o alergenach, które mogą uczulać dzieci. W niektórych przypadkach personel nie miał aktualnej dokumentacji medycznej.

Nieprawidłowości dotyczyły także firm świadczących usługi cateringowe dla niektórych ośrodków. Chodziło o brak warunków do mycia i dezynfekcji pojemników, w których transportowana była żywność.

Za uchybienia organizatorzy wypoczynku oraz firmy cateringowe zostali ukarani mandatami. – Wystawiliśmy 11 mandatów na łączną kwotę 1750 złotych – mówi Bocheńczyk. – Najwyższy mandat w wysokości 300 złotych został wystawiony za brak warunków do produkcji żywności na półkoloniach. Chodziło m.in. o brak punktów wodnych do mycia żywności, naczyń i sprzętu produkcyjnego oraz brak przestrzeni do przygotowywania posiłków.

Z danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie wynika, że podczas ostatnich kontroli przeprowadzonych w dniach 16-22 lipca wystawiono 6 mandatów, którymi ukarano ośrodki m.in. w Puławach, Łabuniach, Międzyrzecu Podlaskim i Lublinie. Najczęściej stwierdzane nieprawidłowości dotyczyły stanu higieniczno-sanitarnego i technicznego pomieszczeń, braku warunków do mycia i dezynfekcji naczyń oraz braku warunków do przygotowywania posiłków.