Do końca września Rady Dzielnic mają przedstawić swoje propozycje zmian w komunikacji miejskiej. Będą o nich rozmawiać z Zarządem Transportu Miejskiego.
Urzędnicy przedstawili im plany rozwoju komunikacji w Lublinie. W trakcie dyskusji społecznicy narzekali na brak dojazdu do ich dzielnic. – W naszej części miasta autobus powinien dojeżdżać do ulicy Głównej, gdzie mieszka coraz więcej osób a do przystanku jest dość daleko – mówi Maria Dudziak z Rady Dzielnicy Szerokie.
Społecznicy wskazywali brak połączenia między dzielnicami. – Osiedla na peryferiach są lekceważone, autobusy odjeżdżają za wcześnie – mówili zgodnie.
– Trzeba też zrobić badania pasażerów w nocnej komunikacji. To dla studentów jest bardzo ważne – argumentowała Zofia Popiołek z Rady Dzielnicy Stare Miasto.
Lech Pudło, dyrektor ZTM, obiecał przeanalizować wszystkie propozycje, które dostanie na piśmie.