Zakończenie sezonu grzewczego obwieściło wczoraj Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.
– Był to jeden z dłuższych okresów grzewczych w historii firmy – raportuje Teresa Stępniak-Romanek, rzecznik LPEC. Jak podaje, sezon trwał 236 dni.
– Średnia temperatura wyniosła 2,87 st.C. Najniższą średnią temperaturę odnotowano w styczniu: minus 5,7°C. Najzimniejszym dniem był 7 stycznia 2017 r., wówczas o godz. 6.00 temperatura w Lublinie wyniosła minus 21,6°C.
Teraz żeberka zaczną stygnąć. – Większość naszych odbiorców zdecydowała się zakończyć ogrzewanie swoich budynków – informuje LPEC.