To ma być rewolucja w wynajmie mieszkań komunalnych. Samorządy będą mogły żądać od najemców złożenia deklaracji o dochodach. Tym bogatszym podniosą czynsz. Nowe prawo umożliwi też przenoszenie lokatorów ze zbyt dużych mieszkań do mniejszych lokali
To tylko część zmian, które wejdą w życie, jeżeli ostatecznie zatwierdzona zostanie ustawa dotycząca gminnych mieszkań. Ustawa została już uchwalona przez Sejm, który był w tej sprawie niemal jednomyślny: nowe prawo poparło 421 posłów, tylko 8 było przeciw. Teraz czas na głosowanie w Senacie i podpis prezydenta RP.
Co znalazło się w ustawie? Na żądanie samorządów najemcy mieszkań komunalnych musieliby składać oświadczenia o majątku i dochodach, ale nie częściej niż co 2,5 roku. Od zamożności lokatorów zależałaby wysokość ich czynszu. Jeżeli dochód przekraczałby kwoty ustalone przez samorząd, to czynsz mógłby proporcjonalnie wzrosnąć.
– Tak, rzeczywiście jest to przełomowe rozwiązanie – przyznał w Sejmie wiceminister infrastruktury Kazimierz Smoliński. – Te mieszkania nie są dla osób zamożnych.
Teraz czynsze w lokalach komunalnych są niezależne od grubości portfela najemców. – Zależą od wielkości lokalu, jego standardu oraz wieku budynku – mówi Łukasz Bilik, rzecznik Zarządu Nieruchomości Komunalnych w Lublinie. Oczywiście lokale od miasta przysługują tylko osobom niezamożnym, ale zgodnie z obecnym prawem ich dochód liczy się tylko do chwili, gdy dostaną klucze. Potem już nie. I nawet jeśli ktoś się wzbogaci, to jego czynsz jest taki sam, jak sąsiadów ledwo wiążących koniec z końcem.
– Nie chcemy tych osób zamożnych wyrzucać z mieszkań, ale niech one płacą wyższy czynsz – tłumaczył wiceminister Smoliński. Naliczana im stawka nie mogłaby jednak przekroczyć stawki rynkowej. Do oświadczenia trzeba by było wpisać także informację o posiadanych tytułach prawnych do innych lokali znajdujących się w tej samej lub pobliskiej miejscowości. Co to znaczy „pobliskiej”? To ustalałyby samorządy.
Złożenie oświadczenia byłoby obowiązkowe. Karą za brak takiej deklaracji byłby... wyższy czynsz. Takie zasady miałyby zastosowanie wyłącznie do umów najmu zawartych po wejściu w życie nowych przepisów (w Lublinie zawieranych jest ok. 400 umów rocznie). – Obowiązek składania deklaracji o dochodach i majątku wejdzie w życie najwcześniej po 2,5 roku od wejścia w życie tej ustawy – mówił wiceminister. Obecni najemcy nie musieliby składać deklaracji.
Kolejną rewolucją ma być możliwość przenoszenia osób zajmujących duże mieszkania do mniejszych lokali. Samorządy (a konkretnie rady gmin) będą zobowiązane przez ustawę do określenia „norm powierzchni mieszkaniowej” dla określonej liczby lokatorów, przy czym na jedną osobę nie mogłoby przypadać więcej niż 50 mkw., a na każdą kolejną dodatkowe 25 mkw. Jeśli ktoś będzie zajmować większy lokal, samorząd będzie mógł wypowiedzieć mu najem, wskazując jednocześnie lokal zamienny.
W samym Lublinie 149 osób zajmuje samotnie mieszkania o powierzchni większej niż 50 mkw.