Dziś stoczona została kolejna bitwa w wojnie na oświadczenia między lubelską kurią, a nowym dyrektorem telewizji Lublin Dariuszem Sienkiewiczem.
Zaczęło się od poniedziałkowego komunikatu centrali TVP SA o zmianach w lubelskim ośrodku telewizyjnym. W notce dotyczącej Sienkiewicza można było przeczytać, że "jest członkiem kolegium redakcyjnego pism "Wiara i Kultura: Informator Lubelski” oraz "Wiara i Życie: Reporter”.
We wtorek w specjalnym oświadczeniu zaprzeczył temu kanclerz kurii, ks. Wojciech Pęcherzewski: "Jako właściciel firmy drukarskiej SI-ART, od września 2008 roku uczestniczył on jedynie w redakcji technicznej pisma Wiara i Kultura, świadcząc bezpłatne usługi”.
Jeszcze tego samego dnia sekretariat lubelskiego oddziału TVP rozesłał datowane na 14 stycznia br. pismo red. Andrzeja Flisa z Wydawnictwa Akcji Katolickiej stwierdzające, że Sienkiewicz "jest członkiem naszego zespołu redakcyjnego od listopada 2007 r.” i informujące o tym, że jest też członkiem kolegium redakcyjnego dwóch pism. Dokładnie tych, które w komunikacie wspominała TVP.
Dziś kuria zareagowała ponownie. Z jej oświadczenia dowiadujemy się, że w dokumentach Akcji Katolickiej nie ma wzmianki o zaświadczeniu z 14 stycznia, a do wydawania zaświadczeń upoważnione są tylko osoby zasiadające w zarządzie Akcji Katolickiej.
"Pan Andrzej Filus nie jest członkiem Akcji Katolickiej, lecz pełni jedynie funkcje redakcyjne w opracowywaniu publikacji” - napisał ks. Hubert Czarnecki, notariusz kurii.
Kolejne oświadczenie wydał dyrektor lubelskiej TVP, jednak dokument wcale nie odnosił się do tego, czy Sienkiewicz redaguje archidiecezjalne pisma, czy też nie. Spytaliśmy go o to sami. - Proszę się zwrócić do pana Filusa - mówi Sienkiewicz.
• Ale kuria twierdzi, że nie może on o niczym zaświadczać, a pan chyba wie, czy zasiada w kolegium redakcyjnym tych pism?
- Nie będę się wypowiadać.
Dzwonimy do red. Filusa. - Pan Sienkiewicz jest członkiem kolegiów redakcyjnych, uczestniczy we wszystkich sprawach dotyczących pism - zapewnia Andrzej Filus.
• Dlaczego kuria temu zaprzecza?
- Nie wiem.