Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Katolicki Uniwersytet Lubelski wystawił na sprzedaż działkę z Pałacem po Potockich przy ul. Staszica. Po przejęciu koszar na Majdanku uczelnia nie musi już remontować zrujnowanej nieruchomości.
Ogłoszenie o sprzedaży pojawiło się na stronie internetowej uczelni. Chodzi o działkę w samym centrum miasta: u zbiegu ul. Staszica i Zielonej. Oprócz "oficyny” i "baraku” w podwórzu, stoi na niej zabytkowy Pałac po Potockich. Cena za całość? 10 mln zł.
Przez wiele lat KUL prowadził w pałacu zajęcia (m.in. z języków obcych). A studenci narzekali na fatalny stan budynku. – Musimy siedzieć na zajęciach w obskurnych i zimnych salach. Uczelnia od lat nie może nic z tym zrobić – żalili się na naszych łamach.
Uniwersytetowi ciągle brakowało pieniędzy na kosztowny remont zrujnowanego pałacu. Tym bardziej, że w ostatnich latach uczelnia budowała Collegium Norwidianum, ciągle rozbudowuje Collegium Jana Pawła II, a w ub. roku rozpoczęła budowę nowej siedziby dla biotechnologii (w kompleksie na Poczekajce).
Decydujące o sprzedaży Pałacu po Potockich były jednak wydarzenia z ub. roku. Jesienią KUL dostał od wojska w 10-letnią dzierżawę 23 hektary byłych koszar na Majdanku. Zamiast remontować zrujnowany, niewielki budynek przy ul. Staszica, uczelnia może teraz postawić nowe obiekty.
– Zrobimy wszystko, żeby ten campus stał się wizytówką całej uczelni – zapowiadał, przejmując obiekt, rektor KUL prof. Stanisław Wilk. Uczelnia marzy, żeby w nowym campusie powstały nowe budynki dydaktyczne, akademik (także dla studiujących małżeństw), przedszkole (dla dzieci studentów i wykładowców), boisko do piłki nożnej i centrum konferencyjne.
A co z pałacem? Budynek jest wpisany do rejestru zabytków województwa lubelskiego, więc nie można go zburzyć. Można natomiast nadbudować – przywracając pierwotną bryłę.
Zainteresowani kupnem muszą złożyć ofertę do końca marca w sekretariacie prorektora ds. administracji i finansów KUL (gmach główny przy Al. Racławickich, pokój nr 133). Szczegółowe informacje można uzyskać w Dziale Inwestycji KUL (pokój C-222, Collegium Jana Pawła II) i pod numerem tel. (81) 445-32-19.
Przez wiele lat KUL prowadził w pałacu zajęcia (m.in. z języków obcych). A studenci narzekali na fatalny stan budynku. – Musimy siedzieć na zajęciach w obskurnych i zimnych salach. Uczelnia od lat nie może nic z tym zrobić – żalili się na naszych łamach.
Uniwersytetowi ciągle brakowało pieniędzy na kosztowny remont zrujnowanego pałacu. Tym bardziej, że w ostatnich latach uczelnia budowała Collegium Norwidianum, ciągle rozbudowuje Collegium Jana Pawła II, a w ub. roku rozpoczęła budowę nowej siedziby dla biotechnologii (w kompleksie na Poczekajce).
Decydujące o sprzedaży Pałacu po Potockich były jednak wydarzenia z ub. roku. Jesienią KUL dostał od wojska w 10-letnią dzierżawę 23 hektary byłych koszar na Majdanku. Zamiast remontować zrujnowany, niewielki budynek przy ul. Staszica, uczelnia może teraz postawić nowe obiekty.
– Zrobimy wszystko, żeby ten campus stał się wizytówką całej uczelni – zapowiadał, przejmując obiekt, rektor KUL prof. Stanisław Wilk. Uczelnia marzy, żeby w nowym campusie powstały nowe budynki dydaktyczne, akademik (także dla studiujących małżeństw), przedszkole (dla dzieci studentów i wykładowców), boisko do piłki nożnej i centrum konferencyjne.
A co z pałacem? Budynek jest wpisany do rejestru zabytków województwa lubelskiego, więc nie można go zburzyć. Można natomiast nadbudować – przywracając pierwotną bryłę.
Zainteresowani kupnem muszą złożyć ofertę do końca marca w sekretariacie prorektora ds. administracji i finansów KUL (gmach główny przy Al. Racławickich, pokój nr 133). Szczegółowe informacje można uzyskać w Dziale Inwestycji KUL (pokój C-222, Collegium Jana Pawła II) i pod numerem tel. (81) 445-32-19.
