Sąd rodzinny zlecił dzisiaj kuratorowi sprawdzenie, jak funkcjonuje rodzina dziecka, które na filmie zamieszczonym w internecie namawiane jest do agresji. Od wyników kontroli uzależnia wszczęcie w tej sprawie postępowania.
Na filmie, który trafił do sieci kilkuletni chłopiec, przy aprobacie dorosłych, wykrzykuje "Zaraz kopnę ciebie, k...a, zaraz dostaniesz, ty frajerze jeb...y". Ćwiczy uderzenia i kopniaki. "Ja frajerze jestem za Motorem” – powtarza.
Na policję zgłosił się ojciec chłopca. To mieszkaniec Lublina. Poskarżył się, że nagranie bez jego wiedzy znalazło się w internecie. Twierdził, że nie zachęcał synka do agresji, a jedynie żartował.
Prokuratura wszczęła w tej sprawie postępowanie: będzie ustalać, kto bezprawnie umieścił film w interecie. Poprosiła też sąd rodzinny o sprawdzenie, czy opieka rodzicielska nad dzieckiem jest prawidłowa.