Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
- Musimy przygotować program, który będzie czystą, klarowną i bezkompromisową alternatywą dla propozycji PO i PiS - mówił dzisiaj dziennikarzom Wojciech Olejniczak, przewodniczący SLD i wicemarszałek sejmu. Przyjechał do Lublina żeby spotkać się z lokalnymi władzami oraz działaczami Sojuszu.
Podyskutują m. in. o projekcie ustawy o minimalnych rentach i emeryturach zgłoszonym przez SLD.
Olejniczak skomentował wypowiedź Leszka Millera, byłego premiera i dawnego lidera Sojuszu. Miller powiedział kilka dni temu w Lublinie, że lewica przeżywa kryzys i najlepszym rozwiązaniem byłaby budowa nowej dużej formacji.
- Kryzys lewicy związany jest również ze stylem w jakim rządził Miller w latach 2001-2004. Trzeba zajmować się państwem, przedstawiać nowe propozycje, analizować szkodliwe posunięcia rządu, a nie zajmować się sobą jak chce Miller - mówił Olejniczak.
Podczas konferencji prasowej Grzegorz Kurczuk, obecny szef lubelskiego Sojuszu, zapowiedział, że nie wystartuje w majowych wyborach władz partii. - Jestem przewodniczącym już od dziewięciu lat, najpierw SdRP, a później SLD. Ile można? Ja jestem za kadencyjnością władzy - tłumaczył Kurczuk.
Zasugerował, że w wyborach poprze Jacka Czerniaka, przewodniczącego sejmiku województwa. Decyzja Kurczuka może mieć związek z kiepskim wynikiem jaki uzyskał w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych, w efekcie nie dostał się do sejmu.
(rp)
Podyskutują m. in. o projekcie ustawy o minimalnych rentach i emeryturach zgłoszonym przez SLD.
Olejniczak skomentował wypowiedź Leszka Millera, byłego premiera i dawnego lidera Sojuszu. Miller powiedział kilka dni temu w Lublinie, że lewica przeżywa kryzys i najlepszym rozwiązaniem byłaby budowa nowej dużej formacji.
- Kryzys lewicy związany jest również ze stylem w jakim rządził Miller w latach 2001-2004. Trzeba zajmować się państwem, przedstawiać nowe propozycje, analizować szkodliwe posunięcia rządu, a nie zajmować się sobą jak chce Miller - mówił Olejniczak.
Podczas konferencji prasowej Grzegorz Kurczuk, obecny szef lubelskiego Sojuszu, zapowiedział, że nie wystartuje w majowych wyborach władz partii. - Jestem przewodniczącym już od dziewięciu lat, najpierw SdRP, a później SLD. Ile można? Ja jestem za kadencyjnością władzy - tłumaczył Kurczuk.
Zasugerował, że w wyborach poprze Jacka Czerniaka, przewodniczącego sejmiku województwa. Decyzja Kurczuka może mieć związek z kiepskim wynikiem jaki uzyskał w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych, w efekcie nie dostał się do sejmu.
(rp)
