Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zarząd Województwa Lubelskiego powołał wczoraj Zdzisława Górskiego na stanowisko likwidatora Obwodu Lecznictwa Kolejowego w Lublinie. Z. Górski był dyrektorem Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Lublinie.
Wcześniej zastępcą dyrektora Wydziału Infrastruktury Technicznej Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. Dziś likwidator rozpocznie pracę. Zajmie się inwentaryzacją majątku, porządkowaniem jego stanu prawnego, rozliczaniem z wierzycielami OLK.
Sytuacja obwodu zaczęła się pogarszać kilka lat temu. Zobowiązania, które w 1999 r. wynosiły 2 mln zł urosły w br. do ponad 6 mln zł. I przekroczyły wartość majątku. Szczególnie negatywnie na kondycję OLK wpłynęły niewypłacone trzynastki, które są ściągane w drodze egzekucji sądowej. Z powodu naruszeń przy rozwiązywaniu umów o pracę, zasądzono odszkodowania na kwotę 78 tys. zł.
Likwidacja nie oznacza dla pacjentów żadnych zmian. Będą leczeni w tym samym miejscu i przez tych samych ludzi. Po prostu personel przejdzie na własny rozrachunek, zakładając niepubliczne poradnie.
Sytuacja obwodu zaczęła się pogarszać kilka lat temu. Zobowiązania, które w 1999 r. wynosiły 2 mln zł urosły w br. do ponad 6 mln zł. I przekroczyły wartość majątku. Szczególnie negatywnie na kondycję OLK wpłynęły niewypłacone trzynastki, które są ściągane w drodze egzekucji sądowej. Z powodu naruszeń przy rozwiązywaniu umów o pracę, zasądzono odszkodowania na kwotę 78 tys. zł.
Likwidacja nie oznacza dla pacjentów żadnych zmian. Będą leczeni w tym samym miejscu i przez tych samych ludzi. Po prostu personel przejdzie na własny rozrachunek, zakładając niepubliczne poradnie.
