Kolejna duża inwestycja w Lublinie staje w miejscu. Zarząd Województwa zerwał umowę z Polimexem-Mostostal na budowę Lubelskiego Centrum Konferencyjnego.
– Roboty są tak opóźnione, że nie widać szans na ich dokończenie w terminie – tłumaczy Beata Górka, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego. Warta 90 mln zł (połowę dokłada Unia) inwestycja ma się zakończyć jesienią 2014 r. Górka tłumaczy, że wykonawca uporczywie nie przestrzegał harmonogramu. A w dodatku zrzuca winę na źle przygotowaną dokumentację, żeby mieć pretekst do wstrzymywania prac.
– Słyszeliśmy obietnice, że opóźnienia zostaną nadrobione. Tak się nie stało. Inwestor zastępczy potwierdza, że z dokumentacją jest w porządku – mówi Górka.
W tym samym czasie zmienił się kierownik oddziału inwestycji w Urzędzie Marszałkowskim.
Magda Banach zastąpiła Grzegorza Woźniaka. Czy to z powodu problemów z inwestycjami, za które odpowiada marszałek? – To zbieg okoliczności. Zarząd ocenił, że sprawniej tymi sprawami zajmie się inżynier budownictwa, niż osoba z wykształceniem prawniczym –twierdzi Górka.
Nie wyklucza, że sprawa trafi do sądu.
O tym, że Polimex-Mostostal boryka się z kłopotami finansowymi, a prace na budowie LCK są opóźnione, pisaliśmy już rok temu. – Jest miesiąc opóźnienia, ale cóż to znaczy dla inwestycji zaplanowanej na trzy lata – mówił w marcu, podczas wmurowania kamienia węgielnego, marszałek Krzysztof Hetman (PSL).
Co ciekawe firma nadal będzie budować siedzibę Urzędu Marszałkowskiego. To powstający równolegle gmach połączony z LCK. Centrum jest finansowane z pieniędzy unijnych i trzeba je skończyć w 2014 r., bo dotacje przepadną. Siedzibę urzędu finansuje natomiast samorząd województwa i terminy są bardziej elastyczne.
Inwestycje w opałach
*Bo choć umowa z Mostostalem Warszawa na rozbudowę Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej została zerwana już prawie rok temu, nadal trwają poszukiwania nowego wykonawcy.
* UMCS rozwiązał umowę z wykonawcą centrum naukowego Ecotech Complex w grudniu 2012 r. Nowy przetarg został rozstrzygnięty, ale odwołanie złożył właśnie jeden z jego uczestników. * W maju plac budowy opuściła firma przebudowująca wiadukt kolejowy nad ulicą Kunickiego. Kolejarze dotąd nie znaleźli nowego wykonawcy.