Reżyser Juliusz Machulski zostanie Honorowym Obywatelem Miasta Lublin. Tak zdecydowała dziś Rada Miasta na prośbę szefowej Teatru Starego. Przeciw temu pomysłowi głosowali radni Prawa i Sprawiedliwości, których zabolał prywatny SMS reżysera
„Seksmisja”, „Vabank”, „Kingsajz” i „Killer” – to tylko niektóre z komedii Juliusza Machulskiego, który od dzieciństwa jest związany z Lublinem. Jako chłopiec często bywał w Teatrze Osterwy, gdzie pracowali jego rodzice. Później opuścił nasze miasto, do którego powrócił w 2012 roku.
– Właściwie przez 10 lat funkcjonowania Teatru Starego pan Juliusz Machulski ściśle z nim współpracuje – podkreśla Karolina Rozwód. – To jego film był jednym z pierwszych prezentowanych w nowej formule teatru. Wtedy rozpoczęliśmy współpracę, która zaowocowała przede wszystkim spektaklem „Machia”, którego jest autorem i reżyserem, to był jego debiut sceniczny.
– Konsekwencją tej współpracy i jego obecności w Lublinie był scenariusz filmu „Volta”, który wpisał się w obchody 700-lecia miasta – dodaje szefowa Teatru Starego. Zauważa, że komedię, której akcja osadzona jest w Lublinie, obejrzało w kinach pół miliona widzów.
– Dzwoniono do mnie wielokrotnie, kilkanaście osób do mnie w tej sprawie dzwoniło, że wypowiedzi pana Machulskiego powodują trochę takich negatywnych odczuć. Osoba, która ma się za wybitnego twórcę, za inteligenta, posługuje się żargonem rynsztokowym wręcz – stwierdził radny Piotr Gawryszczak, przewodniczący klubu radnych PiS. Przytoczył z pamięci słowa Machulskiego, który według jego relacji miał stwierdzić „je..ć PiS, Kościół, frustratów oraz kurdupla z Żoliborza”. – Jeśli tak ma być, to ja dziękuję za takiego honorowego obywatela, który tak się wypowiada.
Zdaniem Gawryszczaka, taka wypowiedź może obrażać wielu mieszkańców Lublina będących członkami PiS oraz osoby należące do Kościoła. – Co do frustratów nie wypowiadam się, nie czuję się związany z grupą frustratów. Co do „kurdupla z Żoliborza” powiem, że nie wiem, kogo miał na myśli autor.
W obronie reżysera stanął radny Marcin Nowak (klub prezydenta Żuka), wiceprzewodniczący Rady Miasta. Stwierdził, że nie można rozpatrywać całej działalności artysty przez jedną wypowiedź. – Jest ona w pewnym sensie niefortunna, ale nie może deprecjonować całego wkładu artystycznego człowieka – podkreślał Nowak.
– To sformułowanie, zakładając, że jest prawdziwe, pojawiło się w prywatnym SMS-ie – podkreślał radny Dariusz Sadowski (klub Żuka). – Adresatka zrobiła zrzut ze swojego telefony i na Instagramie ten zrzut upubliczniła. Pan Juliusz Machulski ma prawo do poglądów.
– To nie jest jedno zdanie, to zdanie żyje w mediach, to ludzie czytają – podkreślał radny Gawryszczak.
W obronie reżysera stanęła szefowa Teatru Starego. – Przeszukałam internet, na ile to można było zrobić, i znalazłam jedyny portal Plejada.pl, który cytował jakoby prywatny SMS Juliusza Machulskiego do Aleksandry Domańskiej. Czy ten SMS faktycznie miał miejsce, nie wiemy – podkreślała Karolina Rozwód. Dodała, że zajrzała też na konto Domańskiej na Instagramie, ale takiego wpisu nie znalazła.
Rozwód przypomniała też historię pewnego wywiadu Juliusza Machulskiego dla Newsweeka, gdzie dziennikarz pytał reżysera, czy byłby w stanie nakręcić komedię o katastrofie smoleńskiej. Machulski odparł, że nie, bo w katastrofie zginęło zbyt wielu wartościowych ludzi. Ta wypowiedź stała się okazją do nadinterpretacji.
– Wiele portali, szukając sensacji, napisało pseudoartykuły, których nagłówki mówiły, że Juliusz Machulski myśli o nakręceniu komedii o katastrofie smoleńskiej. Nie miało to nic wspólnego z jego wypowiedzią dla tygodnika Newsweek – przypomniała dyrektorka Teatru Starego.
Ostatecznie większość Rady Miasta zagłosowała za przyznaniem Machulskiemu honorowego obywatelstwa. Uchwała została przyjęta 19 głosami klubu radnych Krzysztofa Żuka. Przeciw głosowało 11 radnych, w tym niemal cały klub PiS: Eugeniusz Bielak, Piotr Breś, Robert Derewenda, Zdzisław Drozd, Piotr Gawryszczak, Marcin Jakóbczyk, Zbigniew Ławniczak, Tomasz Pitucha, Piotr Popiel i Radosław Skrzetuski oraz niezrzeszony radny Stanisław Brzozowski. Od głosu wstrzymała się radna Małgorzata Suchanowska (PiS), która kilkanaście minut później stwierdziła, że jednak chciała głosować przeciw.
Nie jest jeszcze znany dokładny termin uroczystości związanych z nadaniem honorowego obywatelstwa Machulskiemu. – Postaramy się wkomponować w wydarzenia, które projektuje w Teatrze Starym pani dyrektor – zadeklarował prezydent Krzysztof Żuk. W grę może wchodzić 11 marca.