Zakończyły się spotkania miejskich urzędników z dyrektorami szkół i przedstawicielami rad rodziców oraz rad pedagogicznych. Wiadomo już, jak od września przyszłego roku wyglądać będzie lubelska mapa edukacji.
Zmiany wymusiła reforma systemu oświaty, która ma wejść w życie już w przyszłym roku. W jej ramach stopniowo wygaszone zostaną gimnazja, a uczniowie uczyć będą się w ośmioletnich szkołach podstawowych i czteroletnich liceach. O ile sytuacja ogólniaków zmieni się dopiero za dwa lata to o tym, co stanie się z gimnazjami organy prowadzące szkół musiały zdecydować już teraz.
* Wiadomo już, że w Gimnazjum nr 18 w Lublinie (al. Jana Długosza 8) powstanie szkoła podstawowa z oddziałami gimnazjalnymi. Urzędnicy chcieliby żeby naukę w nowej „osiemnastce” podjęli we wrześniu nie tylko uczniowie klas pierwszych jej nowego obwodu, ale także część uczniów dzisiejszych klas III i VI Szkoły Podstawowej nr 6 (ul. Czwartaków 11) i SP nr 21 (ul. Zuchów 1).
O ile osób chodzi i o jakie klasy na razie nie wiadomo, bo lubelski wydział oświaty nie chce narzucać rodzicom żadnych gotowych rozstrzygnięć, chociaż pozwalają mu na to przepisy prawa.
– Tak ważnych decyzji nie można podejmować poza rodzicami. Ustawa daje nam wprawdzie takie narzędzie, ale nie chcemy z niego korzystać – podkreślał niemal na wszystkich spotkaniach związanych z reformą Mirosław Jarosiński, zastępca dyrektora wydziału oświaty i wychowania w Lublinie. – Dlatego zwracamy się do rodziców o pomoc, żeby przy przeprowadzaniu reformy straty zarówno dla uczniów, rodziców, jak i nauczycieli były minimalne.
Dlatego dyrektor gimnazjum spotka się z rodzicami uczniów znajdujących się w sąsiedztwie podstawówek i zaprezentuje swoją ofertę. Urzędnicy mają nadzieję, że część rodziców zdecyduje się na podjęcie decyzji o przeniesieniu swoich dzieci do nowoutworzonej szkoły.
Ale to nie koniec zmian w oświacie w centrum miasta.
* W Szkole Podstawowej nr 24 (ul. Niecała) powstać mają trzy oddziały przedszkolne dla sześciolatków. Ponieważ w tej dzielnicy nie potrzeba więcej podstawówek Gimnazjum nr 9 (ul. Lipowa 25) zostanie najprawdopodobniej wygaszone. Decyzja o dalszym losie tej placówki zapadnie po konsultacjach z nauczycielami tej placówki najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku.
Co może stać się ze szkołą? Już we wrześniu tego roku placówka może zostać włączona do SP 7. Inne rozwiązanie to włączenie od stycznia 2018 roku do V lub III LO, albo od 2019 r., kiedy do ogólniaków pójdzie zdublowany rocznik, szkoła może też wystartować jako samodzielne liceum.
* Wygaszone zostanie także Gimnazjum nr 2 (ul. Lwowska). To niewielka szkoła, w której funkcjonuje dziś tylko sześć oddziałów. Od 1 września do budynku przenieść ma się Zespół Szkół Odzieżowo-Włókienniczych z ulicy Spokojnej. To zmiana na stałe, bo budynek przy Spokojnej wymaga pilnego remontu, który pochłonąłby ok. 10 mln zł. Tymczasem szkoła przy Lwowskiej znajduje się w bardzo dobrym stanie technicznym.