Kilkadziesiąt osób uczestniczyło w niedzielnym spotkaniu ze Stanisławem Karczewskim, w lubelskiej siedzibie NSZZ Solidarność. Polityk Prawa i Sprawiedliwości mówił m.in. o nadchodzących kampaniach wyborczych i ostrzegał przed opozycją.
– Platforma jak dojdzie do rządu to na pewno podwyższy wiek emerytalny. Może nie będzie tego mówiła, ale to zrobi –przekonywał Karczewski. – Co będzie z takimi programami, jak 500+, tego nie wiem. Ten program zakorzenił się w naszej mentalności i w systemie, ale nie wiadomo, jakie pomysły przyjdą. Donald Tusk mówił, że nie ma możliwości realizacji tego programu. My pokazaliśmy, że można.
Marszałek, z zawodu lekarz, odpowiadał również na szereg pytań, dotyczących m.in. sytuacji w służbie zdrowia, w tym protestów lubelskich pielęgniarek.
– Te środowiska zawsze protestują, kiedy jest rząd prawicowy. Kiedy spojrzy się do tylu to te środowiska, które stoją na czele strajku uzupełniają później środowiska lewicowe – ocenił Karczewski. Jestem za tym, żeby pielęgniarki zarabiały dobrze, ale tego nie da się zrobić szybko.
Marszałek Senatu odwiedził wczoraj także Świdnik oraz Bychawę.