Mieszkańcy z ulicy Krańcowej na lubelskich Bronowicach mają już dość jeżdżących pod ich oknami samochodów, szczególnie z pobliskiego targu. Zwrócili się do lubelskiego ratusza z prośbą o zmianę kierunku drogi, która przebiega tuż przed budynkiem.
Do Wydziału Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością Urzędu Miasta Lublin trafiło pismo od Zarządu Wielobranżowego LUB-KOM, będącego zarządcą nieruchomości o zmianę organizacji ruchu. Mieszkańcy chcą, by odwrócić kierunek jazdy. Prośbę motywują dużym natężeniem pojazdów, które z targu przy ul. Krańcowej 106a kierują się przez drogę pod ich oknami do al. Wincentego Witosa.
Chcą, by samochody wyjeżdżające z targowiska nie mogły skręcać w prawo, ale jechały dalej ulicą Puchacza do Sowiej. Takie rozwiązanie sprawi, że ruch przeniesie się na ulicę Sowią.
- Mimo tego ta droga posiada szerszą jezdnię, a chodnik z jednej strony jest oddzielony pasem zieleni. Biorąc pod uwagę zwiększenie ruchu na ulicy Sowiej jest korzystniejsze niż na drodze położonej bezpośrednio przy budynku wielorodzinnym - mówi Arkadiusz Niezgoda, zastępca dyrektora Wydziału Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością podkreśla w piśmie skierowanym do Rady Dzielnicy Bronowice, w którym zwrócił się z prośbą o przeprowadzenie konsultacji społecznych oraz podjęcie stosownej uchwały w tej sprawie.
Andrzej Szyszko, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Bronowice po rozmowach z mieszkańcami ulicy Puchacza i Sowiej, a także radnymi dzielnicowymi zapowiada, że Rada Dzielnicy podczas najbliższego posiedzenia nie podejmie uchwały popierającej takie rozwiązanie.
- Musimy myśleć o wszystkich mieszkańcach naszej dzielnicy, a nie tylko z Krańcowej 110-112. Proponowane rozwiązanie sprawi, że na ulicach Puchacza i Sowiej będzie jeszcze większy ścisk, a przez to o wiele bardziej niebezpiecznie. Przypomnę, że od kilku lat staramy się o przebudowę Puchacza i utworzenie na niej miejsc parkingowych. W tym roku ponownie zgłosiliśmy projekt do Budżetu Obywatelskiego. Zachęcam mieszkańców tej ulicy, a także całych Bronowic do głosowania, które potrwa od 23 września do 10 października. Mam nadzieję, że tym razem wygramy – mówi Andrzej Szyszko.