Dwoje mieszkańców Lublina odpowie za rozbój. Pobili i okradli przypadkowo spotkanego mężczyznę. Nie był to ich pierwszy raz.
- W pewnym momencie, gdy się odwrócił został zaatakowany z tyłu przez poznanego niedawno mężczyznę - wyjaśnia Kamil Gołębiowski, z zespołu prasowego KWP. - Napastnik uderzył go kilkukrotnie w głowę a następnie przewrócił na ziemię. Wspólnie z swoją towarzyszką kopali i bili mężczyznę po całym ciele.
Napastnicy wyjęli z kieszeni 39-latka telefon komórkowy i 15 zł w gotówce. Wpadli dzięki dokładnemu rysopisowi, jaki podał pobity mężczyzna.
W czwartek 28-letni napastnik i jego 29-letnia towarzyszka zostali zatrzymani. Trafili do policyjnego aresztu. Będą odpowiadać za rozbój i to nie po raz pierwszy.
- Oboje w przeszłości wielokrotnie wchodzili w konflikt z prawem. Byli karani między innymi za rozbój - dodaje Gołębiowski.
Para musi się liczyć z tymczasowym aresztowaniem. Za rozbój grozi do 12 lat więzienia. W przypadku recydywy kara może zostać zaostrzona.