Poseł Podkański: marszałek Makarewicz nie jest już członkiem PSL. Marszałek: to bzdury. Sprawa dotyczy wykluczenia w kwietniu tego roku przez wojewódzki sąd partyjny z szeregów PSL radnych Sejmiku Województwa Lubelskiego: Henryka Makarewicza, marszałka województwa lubelskiego i Sławomira Sosnowskiego, wiceprzewodniczącego sejmiku oraz nagany dla Teresy Królikowskiej, która jest członkiem Zarządu Województwa. Uchwała sądu była karą za poparcie przez tę trójkę ludowców koalicji SLD i Samoobrony, dzięki czemu przejęła ona władzę w sejmiku.
Inną interpretację przedstawił wczoraj poseł Podkański. Jego zdaniem Makarewicz i Sosnowski nie są już członkami PSL. Powołując się na statut PSL stwierdził, że orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Koleżeńskiego mógł zmienić tylko Główny Sąd Koleżeński w pełnym, 16-osobowym składzie, a nie 5-osobowa komisja. – Ponieważ w ciągu pół roku sąd główny nie odniósł się do orzeczenia sądu wojewódzkiego, staje się ono prawomocne. Dalsze publikowanie informacji sugerujących lub stwierdzających, że panowie Makarewicz i Sosnowski stanowią „część radnych PSL”, będziemy traktowali jako nierzetelność i celowe działanie na szkodę PSL – oświadczył Podkański.
Marszałek Makarewicz
był zaskoczony słowami Podkańskiego. – Nie bardzo rozumiem, dlaczego miałbym nie być członkiem PSL? Są to bzdury i wyssane z palca dywagacje – powiedział wczoraj, dodając jednocześnie,
że zgadza się z decyzją
sądu głównego
o udzieleniu mu upomnienia.