O miesiąc dłużej będziemy mogli w tym roku korzystać z miejskich rowerów – informuje Ratusz. Jednoślady będą schowane do magazynu dopiero po ostatnim dniu listopada. Dla miejskiej kasy nie będzie to oznaczać żadnych dodatkowych wydatków
Pogoda jest dobra, prognozy też – tak decyzję o przedłużeniu sezonu rowerowego wyjaśnia Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. – Porozumieliśmy się już z operatorem systemu, spółką Nextbike. System będzie działać do końca listopada.
Zgodnie z umową Ratusza z operatorem wypożyczalnie powinny działać do końca października. Ale jeśli pozwala na to pogoda, mogą być czynne dłużej. Miasto nie musi do tego dopłacać, bo to Nextbike płaci miastu. Rowery i wypożyczalnie są własnością samorządu, a operator jest ich dzierżawcą, który rocznie płaci za to 42 tys. złotych. To, co wydadzą użytkownicy rowerów jest zarobkiem firmy.
Już po raz drugi miasto postanawia przedłużyć działanie wypożyczalni. Taka sama decyzja zapadła również rok temu i też tłumaczona była sprzyjającą rowerzystom pogodą. Nowy sezon ma się zacząć w kwietniu, tak przynajmniej stanowi umowa.
Do tego czasu powinny być już zainstalowane 42 nowe stacje rowerowe w Lublinie (w tym 2 dziecięce) z 420 rowerami (w tym 20 dziecięcymi). Nie ma jednak pewności, że tak się stanie, bo na miejski przetarg na rozbudowę systemu wpłynęła tylko jedna oferta (złożona przez Nextbike) opiewająca na blisko 7 milionów zł, o prawie ćwierć miliona więcej, niż spodziewali się samorządowcy.
Aby przetarg mógł być rozstrzygnięty muszą się znaleźć dodatkowe pieniądze. I to nie tylko w kasie Lublina, bo na inwestycję zrzucają się również władze Świdnika i tamtejsze starostwo. Poza wspomnianymi 42 stacjami i 420 rowerami w Lublinie miałoby się pojawić jeszcze 5 stacji w Świdniku z 21 rowerami do wypożyczania.
Nowe stacje (o ile uda się je kupić) będą takie same, jak te już istniejące. Rowery będą za to nieco lepsze, bo w tym przetargu samorządowcy wymagają jednośladów z minimum pięciobiegową tylną piastą. Obecnie używane rowery mają tylko trzy biegi. Wszystkie nowe rowery muszą być kompatybilne z ustawianymi wcześniej wypożyczalniami, a wszystkie nowe wypożyczalnie muszą pasować do wcześniej zamówionych jednośladów.
Miejskie rowery wypożyczano już łącznie ponad pół miliona razy. Tylko we wrześniu zanotowano 36 tys. wypożyczeń. W minionym miesiącu w systemie zarejestrowało się 753 nowych użytkowników.