"Witam! Mam 20lat, pochodzę z Krakowa lecz często przyjeżdżam do Lublina gdzie też studiuję prawo. Lubię elegancki styl, znam się na wielu rzeczach, a do tego uwielbiam sex! Spotkałabym się z chęcią z miłym, starszym Panem na zasadzie sponsoringu." - takich i podobnych głoszeń nie brakuje ostatnio w Internecie.
- Witam! Mam 20lat, pochodzę z Krakowa lecz często przyjeżdżam do Lublina gdzie też studiuję prawo. Lubię elegancki styl, znam się na wielu rzeczach, a do tego uwielbiam sex! Spotkałabym się z chęcią z miłym, starszym Panem na zasadzie sponsoringu. Zainteresowani proszę pisać. Zależy mi na spotkaniu, a nie długim pisaniu. Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na odpowiedź! - pisze w jednym z serwisów szczupła szatynka.
Dziewczyna podaje swoje wymiary, a nawet wstawia zdjęcia. Można też poczytać, jakie ma upodobania. Takich propozycji jest bardzo dużo.
Ogłoszenia zamieszczają też panowie. W zamian za kilka spotkań w miesiącu i anonimowość są w stanie zapłacić nawet kilka tysięcy złotych. - Cześć! jestem młodym (32 lata), wysokim i przystojnym facetem. Poszukuję młodej i atrakcyjnej dziewczyny w celu sponsorowanych spotkań w trakcie których nasze myśli i czyny będą ukierunkowane wyłącznie na sprawianie i odczuwanie przyjemności:)
Są i tacy, którzy oferują lokum.
- Witam serdecznie, mam 29 lat, jestem przystojnym biznesmenem. Z powodu braku czasu, oferuję ciekawą propozycję. Oddam w darmowy wynajmem atrakcyjne mieszkanie w centrum lublina dla atrakcyjnej dziewczyny, za to że czasem będziemy mogli poszaleć w łóżku, lub gdzieś razem wyjść.
Socjologowie uważają, że mieszkania za sex to coraz częstszy proceder wśród studentek. Problem nasila wraz nadejściem roku akademickiego.