Wczoraj Rada Nadzorcza Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Lublinie odwołała ze stanowiska prezesa Jacka Miłosza. Miłosz złożył dymisję na początku lutego. Nowy prezes MPK zostanie wybrany w konkursie. - W najbliższym czasie ustalimy jego termin i zasady - zapowiada Dariusz Czarnik, przewodniczący Rady Nadzorczej MPK.
Kontrolą MPK zajmie się Najwyższa Izba Kontroli. Rada Nadzorcza MPK postanowiła więc odroczyć audyt do czasu zakończenia otrzymania raportu NIK. - Niewykluczone, że wnioski tej kontroli nam wystarczą - mówi Czarnik. - Być może przeprowadzimy audyt później, ale bardziej pod kątem rozwoju firmy.
Inspektorzy NIK pojawią się w MPK prawdopodobnie już w marcu. Kontrola obejmie trzy ostatnie lata działalności firmy. NIK sprawdzi formalnoprawne aspekty jej restrukturyzacji. (tk)