Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W tym roku na billboardach Hospicjum im. Małego Księcia, które stanęły w Lublinie nie ma gwiazd. Moż
Organizacje pożytku publicznego rozpoczęły rywalizację o przychylność podatników. A jest się o co starać, bo wpłaty z jednego procenta idą w miliony złotych.
W ubiegłym roku mieszkańcy naszego województwa przekazali z jednego procenta łącznie ponad 17 mln zł. Co istotne, większość tej kwoty zasiliła lubelskie organizacje pożytku publicznego. Najwięcej, bo 2,9 mln zł dostało Lubelskie Hospicjum dla dzieci im. Małego Księcia, które prowadziło szeroko zakrojoną akcję reklamową. Na billboardach hospicjum występowały charytatywnie polskie gwiazdy, m.in. Magdalena Różczka.
A jak będzie w tym roku? – Chciałbym, żeby wynik nie był niższy niż w minionym roku – mówi o. Filip Buczyński, prezes Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia.
Tym razem na billboardach hospicjum nie będzie gwiazd. Z reklam dowiemy się za to, jak wygląda praca i działalność hospicjum. – Zapraszamy na naszą stronę internetową i na nasz profil na Facebooku. O. Filip będzie co miesiąc zamieszczał nowy odcinek swojego videobloga – mówi Ewa Dados-Jabłońska z działu PR hospicjum. – Oprócz tego obchodzimy właśnie piętnastolecie i z tej okazji powstał film „Inny adres zamieszkania”. Lada moment będzie dostępny na naszej stronie internetowej i na naszym kanale w serwisie Youtube. Chcielibyśmy też zorganizować kilka pokazów tego filmu w Lublinie.
Inne organizacje również stawiają na reklamę zewnętrzną. Ale nie tylko. – Oczywiście reklamujemy się na plakatach, bannerach i kalendarzach, ale tak naprawdę najważniejsza jest dobra opinia, którą mamy w lokalnej społeczności. Tzw. reklama szeptana zawsze procentuje – zaznacza Jan Czekierda, prezes Lubartowskiego Stowarzyszenia Hospicjum Świętej Anny, które w ubiegłym roku zebrało 181 tys. zł (głównie od mieszkańców woj. lubelskiego).
Hospicjum Domowe w Chełmie proponuje tym wszystkim, którzy zdecydują się na wsparcie, pomoc przy wypełnieniu PIT. W każdy poniedziałek (już od 4 lutego), w siedzibie biura stowarzyszenia (ul. Lwowska 12/4, I piętro, wejście od pl. Kupieckiego), w godz. 14–16 na podatników czekać będzie biegła księgowa. – Zapraszamy również emerytów i rencistów – mówi Maria Koguciuk, biegła księgowa.
– Podatnicy coraz bardziej świadomie wybierają organizację i często jest to mała, lokalna fundacja, czy stowarzyszenie. Po prostu wolimy wspierać „swoich” – mówi Marta Szpakowska, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie.
Przekazanie jednego procenta nic nas nie kosztuje i jest bardzo proste. W zeznaniu podatkowym wystarczy wpisać numer KRS organizacji pożytku publicznego i deklarowaną kwotę. Wcześniej warto sprawdzić, czy wybrana przez nas organizacja jest uprawniona do przyjęcia jednego procenta (wykaz na www.pozytek.gov.pl). Jeśli nie wskażemy żadnej organizacji nasz jeden procent trafi do budżetu państwa.
(izi)
A jak będzie w tym roku? – Chciałbym, żeby wynik nie był niższy niż w minionym roku – mówi o. Filip Buczyński, prezes Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia.
Tym razem na billboardach hospicjum nie będzie gwiazd. Z reklam dowiemy się za to, jak wygląda praca i działalność hospicjum. – Zapraszamy na naszą stronę internetową i na nasz profil na Facebooku. O. Filip będzie co miesiąc zamieszczał nowy odcinek swojego videobloga – mówi Ewa Dados-Jabłońska z działu PR hospicjum. – Oprócz tego obchodzimy właśnie piętnastolecie i z tej okazji powstał film „Inny adres zamieszkania”. Lada moment będzie dostępny na naszej stronie internetowej i na naszym kanale w serwisie Youtube. Chcielibyśmy też zorganizować kilka pokazów tego filmu w Lublinie.
Inne organizacje również stawiają na reklamę zewnętrzną. Ale nie tylko. – Oczywiście reklamujemy się na plakatach, bannerach i kalendarzach, ale tak naprawdę najważniejsza jest dobra opinia, którą mamy w lokalnej społeczności. Tzw. reklama szeptana zawsze procentuje – zaznacza Jan Czekierda, prezes Lubartowskiego Stowarzyszenia Hospicjum Świętej Anny, które w ubiegłym roku zebrało 181 tys. zł (głównie od mieszkańców woj. lubelskiego).
Hospicjum Domowe w Chełmie proponuje tym wszystkim, którzy zdecydują się na wsparcie, pomoc przy wypełnieniu PIT. W każdy poniedziałek (już od 4 lutego), w siedzibie biura stowarzyszenia (ul. Lwowska 12/4, I piętro, wejście od pl. Kupieckiego), w godz. 14–16 na podatników czekać będzie biegła księgowa. – Zapraszamy również emerytów i rencistów – mówi Maria Koguciuk, biegła księgowa.
– Podatnicy coraz bardziej świadomie wybierają organizację i często jest to mała, lokalna fundacja, czy stowarzyszenie. Po prostu wolimy wspierać „swoich” – mówi Marta Szpakowska, rzecznik Izby Skarbowej w Lublinie.
Przekazanie jednego procenta nic nas nie kosztuje i jest bardzo proste. W zeznaniu podatkowym wystarczy wpisać numer KRS organizacji pożytku publicznego i deklarowaną kwotę. Wcześniej warto sprawdzić, czy wybrana przez nas organizacja jest uprawniona do przyjęcia jednego procenta (wykaz na www.pozytek.gov.pl). Jeśli nie wskażemy żadnej organizacji nasz jeden procent trafi do budżetu państwa.
(izi)
Czekasz na 1 procent?
Czekamy na zgłoszenia od organizacji pożytku publicznego, które chciałyby się pochwalić tym, co robią i zaprezentować Czytelnikom efekty swojej działalności. Opiszemy historie osób, które czekają na pieniądze. Prosimy o e-maile z krótkim opisem i nr KRS: redakcja@dziennikwschodni.pl.
