Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Cztery dziewczyny w wieku 16 i 17 lat napadły na dwie 13-latki. Groziły, że obetną im włosy. Potem ukradły swoim ofiarom 6 złotych i książki. Najstarszej z napastniczek grozi teraz do 12 lat więzienia.
Do napadu doszło we wtorek przy ul. Radości w Lublinie. Cztery dziewczyny w wieku 16 i 17 lat zaczepiły dwie 13-latki.
– Popychaniem, biciem i groźbą obcięcia włosów nożyczkami zmusiły je do wydania 6 złotych – mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji. – Ukradły też nastolatkom podręczniki z I klasy gimnazjum.
Następnego dnia po napadzie policjanci zatrzymali trzy napastniczki. Jedna z nich chciała sprzedać kradzione książki w komisie.
– Stwierdziła, że chciała mieć pieniądze na drobne wydatki – dodaje Wójtowicz. – Książki zostały odzyskane i trafiły do uczennic.
17-latka będzie odpowiadała jak osoba dorosła. Za rozbój grozi jej nawet 12 lat więzienia. O jej dalszym losie zdecyduje prokurator. Z kolei trzy 16-latki trafią do sądu, z wnioskiem o umieszczeniu w schronisku dla nieletnich.
– Popychaniem, biciem i groźbą obcięcia włosów nożyczkami zmusiły je do wydania 6 złotych – mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji. – Ukradły też nastolatkom podręczniki z I klasy gimnazjum.
Następnego dnia po napadzie policjanci zatrzymali trzy napastniczki. Jedna z nich chciała sprzedać kradzione książki w komisie.
– Stwierdziła, że chciała mieć pieniądze na drobne wydatki – dodaje Wójtowicz. – Książki zostały odzyskane i trafiły do uczennic.
17-latka będzie odpowiadała jak osoba dorosła. Za rozbój grozi jej nawet 12 lat więzienia. O jej dalszym losie zdecyduje prokurator. Z kolei trzy 16-latki trafią do sądu, z wnioskiem o umieszczeniu w schronisku dla nieletnich.
