

Prokuraturze nie udało się ustalić kto próbował przestraszyć Tomasza Pietrasiewicza, dyrektora Ośrodka Brama Grodzka - Teatr NN, zostawiając na parapecie jego mieszkania paczkę przypominającą ładunek wybuchowy.

Podejrzana paczka na parapecie mieszkania Pietrasiewicza pojawiła się w listopadzie ub. roku. Wystawały z niej przewody. Zajęli się nią pirotechnicy. Okazało się, że to atrapa bomby.
Kierowana przez Pietrasiewicza placówka zajmuje się m.in. badaniem i przybliżaniem wielokulturowej przeszłości miasta, w tym losów lubelskich Żydów. Jej dyrektor wielokrotnie był obiektem ataków. Do jego mieszkania wpadały przez okno cegły z namalowanymi swastykami, ktoś oleił drzwi jego mieszkania antysemickimi plakatami.