Nauczycielka prywatnego Liceum Śródziemnomorskiego w Lublinie kazała uczniom napisać wypracowanie na temat: "Mogę nazwać drugiego człowieka ch...., ponieważ...”. To kara za to, że uczniowie powiedzieli o jednym z nauczycieli obraźliwie.
Sprawę ujawniło radio Tok FM. Zaczęło się dwa tygodnie temu na przerwie między lekcjami. Po wyjściu z lekcji uczniowie pierwszej klasy liceum zaczęli w szatni przeklinać. Jeden z nich nazwał jednego z nauczycieli ch…
Nauczycielka języka polskiego tego nie słyszała, ale kontrowersyjna wypowiedź do niej dotarła. Za karę kazała uczniom napisać wypracowanie o nazywaniu drugiego człowieka słowem na "ch”.
Reakcja nauczycielki oburzyła uczniów i rodziców. Sprawą zajął się dyrektor szkoły. – Rozmawiałem z uczniami, którzy zrozumieli, że tak nie należy robić ani mówić – mówi Robert Sędzielewski, dyrektor liceum. – Odbyłem też rozmowę z nauczycielką. Zgodnie uznaliśmy, że ta reakcja była nieodpowiednia do tego, co się wydarzyło.
Uczniowie nie będą musieli pisać kontrowersyjnego wypracowania. – Nauczycielka je odwołała – dodaje dyrektor.