Komu przeszkadzała stara nazwa ulicy? - dziwią się mieszkańcy ul. Nowy Świat. - I dlaczego dowiadujemy się o zmianie na końcu? Nie chcemy korowodu z wymianą dokumentów. I kto za to zapłaci?
Wniosek o zmianę nazwy ulicy do Rady Miasta złożyła m.in. Jolanta Stec, zarządca niektórych budynków przy ul. Nowy Świat. - Zawsze były problemy z trafieniem do tych bloków - mówi J. Stec. - Poza tym, chcieliśmy uhonorować poetkę Grażynę Chrostowską, która niedaleko stąd mieszkała. Została rozstrzelana w kwietniu 1942 roku w Ravensbrück.
Lokatorzy bloków należących do spółdzielni ElSam też nic nie wiedzieli o uchwale Rady Miasta. Podobnie jak o pomyśle sąsiedniego Zarządu Nieruchomości. Dowiedzieli się od Dziennika. - Niemożliwe? To teraz trzeba będzie wymieniać dokumenty? - pytali z niedowierzaniem. - A w ogóle to kto to jest ta Chrostowska?
To nie pociesza mieszkańców. - Nam dotychczasowa nazwa ulicy nie przeszkadzała - mówi Małgorzata Sobstyl. - A jej zmiana to same problemy i koszty. O tym nikt nie pomyślał? Takie rzeczy chyba trzeba konsultować z mieszkańcami. A przynajmniej prezes naszej spółdzielni powinien wiedzieć.
Ile zapłacą mieszkańcy?
- wymiana prawa jazdy - 70 zł
- wymiana dowodu rejestracyjnego - ok. 200 zł
- komplet zdjęć - 15-30 zł
_____________________________________
Razem = 315-330 zł